Kejker napisał(a):Jak Herrmann napastnikiem nie jest nawet.
Nawet jak grał w większości spotkań tam z konieczności to i tak nie powinno się go tak klasyfikować, tym bardziej w "w polu widzenia".
Możesz rozwinąć?
Kejker napisał(a):Jak Herrmann napastnikiem nie jest nawet.
Nawet jak grał w większości spotkań tam z konieczności to i tak nie powinno się go tak klasyfikować, tym bardziej w "w polu widzenia".
olek napisał(a):Kejker napisał(a):Jak Herrmann napastnikiem nie jest nawet.
Nawet jak grał w większości spotkań tam z konieczności to i tak nie powinno się go tak klasyfikować, tym bardziej w "w polu widzenia".
Możesz rozwinąć?
Na Allianz Arena miałby zepchnąć na ławkę rezerwowych Mario Gomeza i wypełnić lukę po spodziewanym odejściu Claudio Pizarro, tworząc zabójczy duet z Mario Mandzukiciem.
Kejker napisał(a):Na Allianz Arena miałby zepchnąć na ławkę rezerwowych Mario Gomeza i wypełnić lukę po spodziewanym odejściu Claudio Pizarro, tworząc zabójczy duet z Mario Mandzukiciem.
Kejker napisał(a):olek napisał(a):Kejker napisał(a):Jak Herrmann napastnikiem nie jest nawet.
Nawet jak grał w większości spotkań tam z konieczności to i tak nie powinno się go tak klasyfikować, tym bardziej w "w polu widzenia".
Możesz rozwinąć?
1. Herrmann to skrzydłowy, a na cofniętym gra (a raczej już grał) z przymusu.
2. Anyway, wg mnie nie zasługiwał nawet na wymienienie go w tym rankingu, bo grał po prostu słabo (ale raczej o to nie mam do niego żalu, po prostu nie jego pozycja).
olek napisał(a):Kejker napisał(a):olek napisał(a):Kejker napisał(a):Jak Herrmann napastnikiem nie jest nawet.
Nawet jak grał w większości spotkań tam z konieczności to i tak nie powinno się go tak klasyfikować, tym bardziej w "w polu widzenia".
Możesz rozwinąć?
1. Herrmann to skrzydłowy, a na cofniętym gra (a raczej już grał) z przymusu.
2. Anyway, wg mnie nie zasługiwał nawet na wymienienie go w tym rankingu, bo grał po prostu słabo (ale raczej o to nie mam do niego żalu, po prostu nie jego pozycja).
Ale co z tego, że grał tam z przymusu? Grał, czyli może być oceniany jako napastnik, a nie skrzydłowy. Inna sprawa, że z tego co pamiętam, to on równie często grał na skrzydle co w ataku. A z krytyką chyba przesadzasz. Rok temu był postacią drugoplanową obok Reusa, teraz na niego spadł ciężar kreowania gry. Jest młody, grał nierówno (raczej z przewagą kiepskich gier), ale wiosną powinno już być lepiej. A miejsce w rankingu może być też spowodowane tym, że bardzo mało napastników prezentowało jesienią jakikolwiek poziom.
bolo napisał(a):I bardzo dobrze zrobił. Niech pogra jeszcze spokojnie sezon, dwa w Polonii.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości