Sylwester 2011 !

[mancipium]

hehe ja mam wiecej i nadal lubie takie libacje. nie wiem co w tym zlego - spotkasz fajne laski, napruja sie i co w tym zlego? no chyba ze jestes kolo ktory zawsze podpiera sciany to w sumie wole tez spotkanie w 10 osob i gadanie co tam na studiach/.robocie/jakie sa nowe gry - ja jestem na to a stay , szkoda zycia.

[OSZA]

hehe ja mam wiecej i nadal lubie takie libacje. nie wiem co w tym zlego - spotkasz fajne laski, napruja sie i co w tym zlego? no chyba ze jestes kolo ktory zawsze podpiera sciany to w sumie wole tez spotkanie w 10 osob i gadanie co tam na studiach/.robocie/jakie sa nowe gry - ja jestem na to a stay , szkoda zycia.

Wiesz,jak są fajne dziewczyny-do tego ładne i chętne... To inna zabawa,takie coś każdy zdrowy lubi

Co innego jak trafisz na grupę " spierd**in", z którymi ani się porządnie napić ani pożartować, ani nawet pogadać... Jak sprawdzona ekipa i znana to nic tylko iść w tango. A jak niewiadoma,do tego przeczucie graniczące z pewnością,że ekipa frajerów? Jest różnica? Jest.


Co do fb- im lepsza impreza z dobrą ekipą to po co to reklamować i informawać na tym portalu? Nie,lepiej w zaufanym granie coś robić? Każdy wie,każdy wie co robić- to po co się bawić w facebook? Odpowiedź sobie sam.