Nazywam się Marcin, mam 17 lat i mieszkam w małej miejscowości na Górnym Śląsku koło Gliwic. Piłką nożną zbytnio się nie interesuję, ale oglądam Mistrzostwa Europy, Świata i mecze eliminacyjne, pasja wzięła się od taty i dziadka, którzy bardzo dokładnie śledzą rozgrywki ligowe i mecze reprezentacji, często mam przyjemność słuchania dyskusji na temat naszej reprezentacji, korupcji, wydawania milionów pieniędzy za piłkarzy i o systemu szkolenia młodzieży i trenerów. Przyznam szczerze, że dzięki tych wymianie zdań, często rozmyślam na te tematy i wnioski pływają różne. Piszę ten temat w trochę innej sprawie, otóż już za niedługo zbliżają się urodziny mojego dziadka, a że on lubi piłkę nożną a w tym Bundesligę, Serie A, Premier League, Ekstraklasę itd.. Jego żona, a moja babcia przeżywa z nim różne historie, przytoczę tu trochę jedną historię opowiedzianą mi przez babcię. Przez 1 mecz w 2004 roku jak Bayern przegrał z Werderem 1:3, to się tak zdenerwował, iż telewizor odłączył i wyniósł do piwnicy, a gdy w środku tygodnia była kolejna rocznica ślubu (liczą co miesiąc) bycia razem to kupił mojej babci... lodówkę a sobie skarpetki
, żeby mu nie przypominały smutne chwile Bayernu.. Trochę śmieszne i dziwaczne, ale po jakimś czasie mu to przeszło..Z tego co od babci się dowiedziałem prócz sportu jest fanatykiem... motyli, zna każdego motyla od A do Z (według mnie), nazwy motyli zna w 3 językach polski, łaciński i niemiecki, posiada paręnaście albumów, znaczków i książek ma o tym dużo. Związku, że teraz zbliżają jego 75 urodziny, chciałbym mu dać prezent coś z Bayernu, ale jest wielki problem. Tata wszystko by mu powiedział o moim pomyśle, a moja mama jest przeciwna kupowania przez internet... Według mnie (na mój stan pieniędzy jest bardzo niski) odpowiednim prezentem dla dziadka jest odznaka z herbem klubu bez żadnych dodatków + mini proporzec. Myślę, iż te pamiątki będą mu zawsze mnie przypominały i będą gościć w jego półkach i będzie zawsze w sercu miał swój ulubiony klub Bayern. Dlatego uprzejmie proszę o pomoc czy ktoś z was potrafił takie coś załatwić, bo ja sam nie dam rady, znajomi mają Bayern szeroko i głęboko w nosie, tylko u nich gry i tablety się liczą. Proszę redaktorów o nie usuwanie tematu, a pozostałych użytkowników o odpisanie pod tym tematem, a jak nie tu to fajnie by było jak by na mailu (marcinek2013.1995@o2.pl)
Pozdrawiam, fcbm00
Dziadkowi możesz kupić choćby bluzkę jakąś 
.
ale to ma się nijak do faktu, że ciekawą historię napisałeś 
