Wklej newsa - przysługa dla newsmenów

[spyrczak]

Karl-Heinz Rummenigge: Schalke ważniejsze od Manchesteru...

Już w ten weekend (sobota 15:30) piłkarzy Bayernu Monachium czeka bardzo ważne spotkanie na szczycie Bundesligi z drużyną Schalke w Gelsenkirchen. Karl-Heinz Rummenigge uważa że, mecz z obecnym liderem jest ważniejszy od środowego rewanżu w Champions League z Manchesterem United na Old Trafford.

Zdobycie trzech punktów w sobotnie popołudnie na Veltins Arena jest bardzo ważne dla Bayernu aby odzyskać status lidera Bundesligi który na krótko obieli parę tygodni temu po bardzo długiej przerwie, jednocześnie przegrana jest nie do przyjęcia gdyż znacznie oddali Bawarczyków od odzyskania Mistrzowskiej Patery.

Zapytany Rummenigge który mecz chciałby wygrać najbardziej z dwóch najbliższych bez wahania stwierdza że, na pewno nie ten na Old Trafford. "To będzie kluczowy mecz w sezonie i chcemy go przetrwać". "Osobiście bardziej mam w głowie mecz z Schalke niż rewanż z Manchesterem United. Damy z siebie wszystko".

Również piłkarze Bayernu sprawiają wrażenie w pełni zmotywowanych z Mario Gomezem na czele: "Musimy to wygrać".

goal.com

[Myszak]

Done.

[zachar]

Fletcher pewny siebie

Zawodnik Manchesteru United, Darren Fletcher, jest w dalszym ciągu przekonany, że to jego drużyna zagra w kolejnej rundzie Ligi Mistrzów. Szkocki pomocnik wierzy, że Czerwone Diabły, pomimo porażki na Allianz Arena, wyeliminują Bayern Monachium.

Swoje zdanie podpiera swoim zaufaniem w umiejętności kolegów z drużyny i strata z pierwszego meczu nie ma znaczenia.

"To nie jest niewykonalne" - mówi.

"Oczywiście, że mieliśmy respekt do Bayernu przed meczem i wciąż go mamy dla nich. Są bardzo dobrą drużyną. Przecież nie trafiasz na słabą drużynę w ćwierćfinale Ligi Mistrzów".

"Nauczyliśmy się wiele o Bayernie, jak i o nas samych" - mówił po meczu Flecher - "Weźmiemy to wszystko pod uwagę w meczu na Old Trafford w najbliższą środę".

"Pomocnicy Bayernu bardzo szybko wyprowadzali piłkę i dobrze sobie radzili będąc przy piłce. To było trudne, ale tego możesz się spodziewać kiedy grasz w meczu wyjazdowym".

tribalfootball.com

edit:

upek

[Serek_]

Poszło

[zachar]

Serek pieprznąłem ortografa, popraw zanim będzie wiocha

[Olszesky]

sorry, ze drapie sie po nie swoich jajach, ale nie byloby prosciej zrobic zachara redaktorem na serwisie?

[haj]

Olszesky nic się nie dzieję, tyle że trochę mocniej po prawej stronie

Zachar jak chcesz pisać newsy to odezwij się do mnie na GG

[Olszesky]

Olszesky nic się nie dzieję, tyle że trochę mocniej po prawej stronie

czytalem kiedys, ze blisko 6 razy czesciej swedzi to lewe!

[simong88]

http://mufc.pl/aktualnosci/14403/daily- ... t-rooneya/

mufc.pl

[badyl]

Potajemny trening: Robben jest zdrowy!

Kiedy we wtorkowy poranek wyleci samolot z zawodnikami FC Bayernu do Manchasteru, Arjen Robben będzie na pewno na pokładzie.
Nadzieja na powrót gwiazdy FCB podczas meczu ćwierćfinałowego z Manchasterem United
(środa 20:15) jest większa niż kiedykolwiek.
Trener Louis van Gaal wie: Taki skrzydłowy jakim jest Robben zawsze robi różnicę. Również w meczu Ligi Mistrzów.

Holender opuścił już pierwszy mecz ćwierćfinałowy z mistrzem Anglii(2:1) jak i pojedynek z Schalke(2:1) z powodu problemów z łydką. Po ćwiczeniach z narastającym obciążeniem, następnego dnia, w świąteczny poniedziałek, kiedy reszta drużyny miała wolne, Arjen był znów przy piłce.

Daniel van Buyten został zaś przed południem przebadany, po czym odbył trening biegowy.
W sobotę musiał być zmieniony w 22 minucie meczu z Schalke z powodu problemów z kolanem. Tak jak Holender, on również leci na mecz do Manchasteru.

Sport.de był na Sabener Strasse i obserwował dokładnie poczynania Robbena, z czego sporządził poniższy protokół:

9:51 - Arjen przyjeżdża do centrum treningowego swoim białym Audi A6 Kombi.

10:02 - na pierwszym piętrze odbywa rozgrzewkę pod opieką Tomasa Wilhelmi zanim wejdzie na murawę. Do tego czasu przychodzą z miasta Louis van Gaal, Andries Jonker i fizjoterapeuta Jost van Dijk.

10:32- Robben przychodzi z Jonker'em, van Dijk'em und Wilhelmim na boisko treningowe.

10:34 - Robben biegnie pierwsze okrążenia.

10:41 - Przychodzi Louis van Gaall z fioletowym dresem i czarnymi spodniami. Rozmawia z Jonkerem. Przed głównym trenerem Robben rozpoczyna sprint.

10:52 - Rozpoczyna się trening z piłką. Ćwiczenia podań z Jonker'em, van Dijk'em oraz Wilhelmi'm. Robben nadaje tempo.

11:01 - Pierwszy strzał na bramkę! 1:0! Tak to powinno wyglądać, najlepiej w meczu z Manchasterem.

11:28 - Trening dryblingu. Biegnie z Jonker'em i Wilhelmi'm. Zwody w jego stylu. Następnie slalom.

11:36 - "Robben, Robben, Robben!" Tak krzyczy około 60 fanów Bayernu, oglądających swoją gwiazdę.

11:56 - Koniec biegania. Robben sprawia wrażenie całkowicie stabilnego. Następnie podczas wchodzenia do budynku sam stwierdził: "Wszystko wygląda bardzo dobrze."

Sport.de uważa, że Robben jest zdrowy na hit w Manchasterze. Jednak czy wystąpi od pierwszej minuty, na to trzeba poczekać. Pomimo tego również jako rezerwowy będzie dla zawodników Manchasteru nie do złamania.

We wtorek, po ostatnim treningu na stadionie Old Trafford, to Louis van Gaal zdecyduje o jego występie.

sport1.de

[grejfrut]

Lepszego działu na to nie znalazłem. Duży niesmak wywołał u mnie dzisiejszy news serka, a dokładnie fragment:

"Braków nie dostrzega on bynajmniej w ofensywie"

Jest to z newsa "Nie potrzebujemy Dżeko"

Czy ty wiesz co to w ogóle znaczy bynajmniej? Bo to nie jest to samo co przynajmniej, sprawdź znaczenie słowa zanim będziesz chciał wysublimować swój język, bo robienie tego na siłę, na do datek bez wiedzy naprawdę dobrym rozwiązaniem nie jest.

[Serek_]

grejfrut byc może masz rację - nie wiem. Z polskiego nigdy nie byłem dobry.
Wiem tylko, że bynajmniej = wcale. Może to zdanie nie jest poprawne, a może i jest? Niech ktoś kto się orientuje w tym wypowie.

Hmy ... co ja tu komu wciskam na siłę? Błędy to normalna rzecz i największym pisarzom się zdarzają - ale oni mają swoich korektorów, a my tu nie. Nawet w takich książkach jak HP, WP Czy SW gdzie sprawdzane tłumaczenie jest 10x pojawia się sporo błędów wszelakiej maści - tez coś na siłę wciskają?

[Myszak]

"Braków nie dostrzega on bynajmniej/wcale/ani trochę w ofensywie"

Jak podaje słownik PWN partykuła nie powinna towarzyszyć słowu bynajmniej. Tu ten warunek wydaje się być spełniony.

Inna sprawa, że także wspomniane przynajmniej pasowałoby do kontekstu przy dodaniu nie przed "w ofensywie".

Także imho serek ma tutaj rację.

[grejfrut]

Ależ każdy ma prawo do błędów, ja przecież tylko upominam - bynajmniej w tej postaci można na siłę wcisnąć, ale pozostanie błędem, bo zazwyczaj bynajmniej używa się z partykułą 'nie' więc jak byś napisał 'bynajmniej nie w ofensywnie' nabrałoby to trochę poprawniejszej formy.

Spór ciężki do rozstrzygnięcia, jednak ja pozostanę przy swoim - bynajmniej i przynajmniej to chyba największa tragedia naszego społeczeństwa, ileż razy się słyszy 'bynajmniej mi to udowodnij', czy jeszcze inne bzdury.

W kontekście twej wypowiedzi pasuje przynajmniej, ale bynajmniej nie, również - więc jak dodasz to ładne 'nie' to nie będę miał się do czego przyczepić, spór naprawdę ciężki do rozstrzygnięcia, to chyba zależy od punktu widzenia danego człowieka, w końcu ile ludzi tyle opinii.

PS: oczywiście przy użyciu bynajmniej nie, to 'nie' z początku musiałoby być usunięte, bo rozłożyłeś to na całe zdanie. Albo to ja już jestem zbyt przewrażliwiony... no bo na to jestem cholernie

[Rael]

Lepiej by paswoało tam przynajmniej... ale na sile mozna sie uprzec ze jest poprawnie, chociaż dziwnie to zdanie wówczas brzmi.