przez franz » 2007-09-13, 21:23
Grały dwie podobne stylowo drużyne, jak to powiedział komentator - ,,brzydką piłkę". Wynik jak najbardziej sprawiedliwy, Rasiak baardzo słabo sie spisał, czym chyba potwierdził, że na reprezentacje nie zasłużył. Dużo niższy od Rasiaka Saganowski wygrał pojedynek głowkowy z Hyypia, a Rasiak nawet nie dotknął głową piłki. Widać było zmęczeni polskich piłkarzy po meczu z Portugalią. Czeka nas jeszcze dużo emocji, chociażby mecz z Belgią, z którą łatwo nam sie nie grało i moczywiscie z Kazachstanem, który ostatnio nawet nielze sobie radzi. Pamietajac wymeczone zwyciestwo 1:0 w Kazachstanie jestem pelen obaw, ale wierze w zwyciestwo Polaków.