Grupa D - (Urugwaj, Kostaryka, Anglia, Włochy)

[pablo89]

Nie mają wielkich gwiazd

Pirlo, Balotelli, De Rossi, Chiellini... no tak to nic nieznaczące postacie światowej piłki

[izi91]

No gwiazdy wymieniane jednym tchem z Ronaldo, Messim, Riberym, Robbenem, Neymarem, Suarezem, Ibrahimovicem To są wielkie gwiazdy, a nie jakiś de Rossi albo Chiellini, którzy są po prostu dobrymi zawodnikami grającymi na wysokim poziomie europejskim. Wielkie gwiazdy to mieli Włosi jak grał tam Del Piero, Totti, Nesta, Cannavaro wcześniej Maldini czy Baggio.

[pablo89]

Del Piero, Totti, Nesta, Cannavaro wcześniej Maldini czy Baggio.

akurat Pirlo idealnie pasuje do tego grona

[izi91]

Co do Pirlo to ostatecznie mogę przyznać rację ze względu na zasługi, tylko że gość ma 35 lat i raczej najlepsze lata dawno za sobą. Wielką gwiazdą to on był raczej na mundialu w Niemczech, albo gdy dominował w Europie z Milanem.

[Radosław Lubor]

Jak to jest z drabinką? Mogą trafić na Niemców? Jeśli tak to pewnie będzie powtórka z Dortmundu i Warszawy....

Jeśli Niemcy i Włosi zajmą solidarnie pierwsze lub drugie miejsca to najwcześniej mogą spotkać się dopiero w finale. W innym przypadku (ktoś pierwsze, ktoś drugie) - w półfinale.

[scaloni]

bardzo przydatne

[Dziadek Mróz]

Oby to nie było ostatni mundial Pirlo, co za zawodnik.

Za 4 lata będzie miał 39 lat,w sumie kto wie,on przecież i tak dużo nie biega ; )

No i Balotelli,jak widać,gość potrzebuje wysokiej stawki,w meczach ligowych nie trzeba się starać ; )

[Grzechoo]

Włosi mają coś w sobie, że potrafią utrzymać zawodową formę i kondycję nawet grubo po trzydziestce. W Serie A co sezon jest ktoś koło czterdziestki, a zdarzało się przecież, że nawet po czterdziestce - vide Marco Ballotta, bramkarz Lazio, który zakończył karierę w wieku 44 lat

[Krasus]

a zdarzało się przecież, że nawet po czterdziestce - vide Marco Ballotta, bramkarz Lazio, który zakończył karierę w wieku 44 lat

Ba, on w LM nawet grał

[Dziadek Mróz]

Napastnicy to samo,Baggio,Di Canio,Inzaghi,Totti,Toni itd..

[Serek_]

https://www.youtube.com/watch?v=7bZwr2FeC_Q

[Radosław Lubor]

Pora na dzisiejszy, mimo pierwszych wyników, hit.

Anglia: Hart - Johnson, Jagiełka, Cahill, Baines - Henderson, Gerrard - Welbeck, Rooney, Sterling - Sturridge
Urugwaj: Muslera - Gimenez, Godin, Caceres, Pereira - Lodeiro, Gonzalez, Arevalo, Rodriguez - Cavani, Suarez

Chamberlain kontuzjowany, Suarez wraca do gry. Żadnej z tych drużyn nie zadowoli remis po tym, jak obie poniosły porażkę w pierwszych spotkaniach, ale to chyba najbardziej prawdopodobny wynik, no, może z drobnym, jednobramkowym wskazaniem na Anglię. Po potencjalnym remisie w lepszej sytuacji do awansu będzie Anglia pod warunkiem, że Kostaryka drugi raz nie namiesza w tej grupie, w której nadal wszystko jest możliwe.

Przede wszystkim obraz gry będzie zależał od Urugwaju. Anglia pokazała już co ma najlepsze w meczu z Włochami, zostawili bardzo dobre wrażenie i już wiadomo, czego się po nich spodziewać. Urugwaj zaś zawiódł całkowicie i jest w tej chwili wielką niewiadomą. Będzie walczyć o zwycięstwo mając w zapasie mecz z Włochami a Anglia uwielbia kontrować. Najciekawsze jest więc to jak się w tej roli Urugwaj odnajdzie. Chyba, że zagrają na miarę swojego potencjału to wtedy ciężko będzie Anglikom doliczyć sobie choćby punkt. Ja jednak obstaję przy remisie ze wskazaniem na Anglię.

[cid]

Bardzo ładny mecz w Sao Paulo. Urugwaj dziś, a Urugwaj w meczu z Kostaryką to dwie różne drużyny. Magia Suareza?

[Grzechoo]

Bardzo ładny mecz w Sao Paulo. Urugwaj dziś, a Urugwaj w meczu z Kostaryką to dwie różne drużyny. Magia Suareza?

To samo pomyślałem o Suarezie - robi ogromną różnicę.

Inna sprawa, że Anglia znów jest żałośnie nieskuteczna, bez mentalności zwycięzcy, wieczni przegrani. Powinni prowadzić jedną lub dwiema bramkami.

[bartek959]

Niesamowity piłkarz się zrobił z Suareza, gość jest nie do zatrzymania