Tak samo drugi gol Amerykanów to prezent od losu. Tak samo ten słupek co nie wszedł czy kilka innych okazji. Jakie to ma teraz znaczenie. Wiem, że nick Klinsmann zobowiązuje do braku subiektywnej oceny, sam jestem po jego stronie, tak samo podejście "nażelowany", którego też nie lubię, ale patrzę na pełen obraz gry. I widziałem, jedną nawet zaznaczyłem. U Ciebie brak obiektywizmu przekracza pewne normy. Znajdą się słabsze drużyny, słabsi piłkarze. Choćby cały Kamerun... ale zaznaczałem, że to jego własna głupota. Jak ma uraz to powinien siedzieć, nie grać.
Klinsmannowi muszę coś przyznać. Nie ma na ławce Lowa, a jednak nie zawodzi jako trener. Wyciąga z tych zawodników chyba wszystko, co się da, a nie są to zawodnicy wybitni. Klinsmann >> Bento w tym meczu. i w pierwszej kolejce też. Sporo się poprawił od czasu trenowania niemieckiej kadry, gdzie robotę odwalał mu Joachim. Także, Klinsmannie - pochwalam Klinsmanna i zdecydowanie stawiam go nad trenerem Portugalii
Zgadzam się też, że Portugalia już odpadła i bramek nie odrobi. Jednak mimo takich strat osobowych i problemów walczyła do końca. Nie lubię ich, ale to trzeba im przyznać, niezwykle ciężko się podnieść, jak się dostaje 0:4, lider nie jest zdrowy, wypada pół składu, a potem przy prowadzeniu zaczyna sie przegrywać. Mimo to rzucili się do ataków i wyrównali jeszcze. Także nie można ich tylko krytykować. Uwierz - byłbym pierwszy do krytyki Ronaldo i spółki
kejkerze - jestem za tym by Afryka poleciała i ciągle zwracam uwagę na promowanie jej mimo miernych efektów w grze. Ale akurat Ghana zagrała dwa świetne występy i tak, jak z Niemcami mimo takiego meczu miała szczęście, tak z USA pecha. Najlepiej się prezentuje z Afryki nawet, jeśli WKS fartem, a Nigeria sędzią wyjdą z grup. USA oba mecze zagrały na kontry i pokazały po prostu średni poziom. Nie wierzę, by z Niemcami pokazali się z dobrej strony i coś wywalczyli. Ghana w obu spotkaniach zagrała piękną piłkę. Na awans zasłuży ten, kto go wywalczy na boisku, ja tylko nie chciałbym widzieć ustawek Niemców z USA. Niech USA wywalczy to uczciwie. To tak na wszelki wypadek po sugestiach remisu. Nie wierzę w takie coś, ale różne rzeczy się w piłce działy. To jedynie miałem na uwadze jeśli chodzi o zasłużenie.