Chciałbym zastanowić się nad tematem w którym czuje się najmocniej, czyli niemiecka młodzież a konkretnie , juniorzy Bayernu i ich miejsce w składzie.W drużynach z najwyższej pólki młodzież zawsze ma duże znaczenie, każdy z wielkich zespołów może pochwalić się jakim "cudownym dzieciem" w swoim składzie.Podam tu przykłady Leo Messiego z Barcy, Cesca z Arsenalu, czy wreszcie sšsiada zza miedzy Nuriego Sahina z Borussi.
W Bayernie ostatnim piłkarzem , który miał co do gadania będšc nieopierzonym nastolatkiem był Bastian Shweinsteiger, który jak wiemy jest obecnie podporš tyle Bayernu , co reprezentacji niemiec.Ale chwileczke,to było kilka lat temu, a teraz? jacy nastolatkowie wnoszš wierzoć do FCB? odpowiedz jest prosta, żadni , dlatego ze Magath nie lubi stawiać na młodzież? myle że nie, bo przecież pamiętamy jesgo wspaniałš drużyne którš stworzył w Stuttgarcie, a przecież składała się ona w dużej mierze włanie z młodzieży, nie skšpie wymienić tu tak wielkich sław jak choć by Hleb czy Lahm.Dlatego też myle że problem nie leży w trenerze niechętnym do młodzieży, ale w samych zawodnikach. Kto powie: jak ma wkrać się w skład młody zawodnik gdy na ławce przesiadujš tacy gracze jak Jeremis czy Guerrero(który też talentem kiedy był...)? Ja jednak na to skontruje , dlaczego w Barcelonie gra i strzela gole Messi , który za konkurentów ma takich tuzów jak Ronaldinhio czy Deco?Albo Cesc,Rossi z ManU, i wielu , wielu innych.Tak jak wczeniej powiedziałem powód jest jeden -Bayern mimo wietniej szkoły młodzieżowej w swoich szeregach nie posiada żadnego nastolatka, który na dzień dzisiejszy był by w stanie zwojować skład