Carlo Ancelotti

[baymann9]

viewtopic.php?f=25&t=3140&p=313160#p313160
Trzeba być honorowym!

[Mars]

Ale chłopie ty tylko atakujesz, nie masz argumentów w ogóle, jesteś prymitywem wyrabiajacym pozycję atakami, a w realu siedzisz z pryszczami przed komputerem w okularach na nosie i sie napinasz lolku

Ja Cie atakuje! O sory jeśli Cie to zabolało, ąż tak... a takie teksty jak wyżej sobie daruj. Dobrze że jest internet bo tylko tu możesz zaistnieć jakkolwiek napinatorku

[przodowy]

Wonchaj hu.a

Przeginasz

[Arti]

Ja pierdziele, co za gość.

[scholli7]

I wy tak myślicie. Włoch przyszedł do nas, aby zmazać klątwę półfinałów LM, Guardioli to się nie udało, notując gigantyczną porażkę z Realem, co rusz wypomina i słusznie bo to boli każdego fana FCB. Ancelotti miał odwrócić ten los, wprowadzić drobne korekty i wdrożyć swój system, który zawsze się sprawdzał i jego drużyny eksplodowaly forma w kwietniu/maju. Coś jednak spiepszyl, coś poszło nie tak, popełnił błędy, których skutkiem było odpadnięcie już na etapie ćwierćfinałów. Oczywiście skrzywdził nas węgierski sędzia, ale Bayern z 2 krewnymi strzałami na bramkę nie rzuca na kolana. Tydzień potem przeżyliśmy drugi szok, Bayern Ancelottiego został wyeliminowany na własnym podwórku przez Borussie. To już nie przypadek, nie sędzia, ani krasnoludki, to błąd trenera, coś poszło nie tak, coś jest źle. Topnieje przewaga w lidze, nie wygraliśmy pięciu spotkań z rzędu. Tak złej i słabej serii Bayern nie miał od 23 lat !!! Ancelotti zignorował niektóre problemy, zarzuca mu się błędy w treningu, a mianowicie zbyt intensywne treningi. Podobno Uli powiedział że Bayern teraz pod względem fizycznym nigdy nie prezentowal się gorzej, i coś w tym jest. Makaron popełnił błędy, dostrzegli to również niemieccy i światowi eksperci, ale nie śmietanka z polskiego forum FCB. Brak zmiennika dla Lewandowskiego, to też wielki błąd tego szkoleniowca. Nie tak miał wyglądać sezon pod wodzą Włocha, zbierają się nad nim czarne chmury, a on dalej zuje tą swoją gumę, jak surowy boczek.

Przodowy pieprzysz takie głupoty, że czacha dymi. Trzeba być naprawdę ślepcem, żeby nie widzieć tego, że za Jego sterami byliśmy bliżej wyeliminowania Realu, już pomińmy nawet te karygodne błędy sędziowskie.
Co Ancelotti jest winny, że Vidal w pierwszym meczu z Realem strzałem z karnego wiewiórek szukał na trybunach?
Co więcej co jest winny jak Klinsmann napisał Ci wyżej, że Jego zawodnicy marnują tyle dogodnych sytuacji strzeleckich?
Obwiń Go jeszcze może za nieskuteczność strzelecką Mullera, bo zajeżdża Go na treningach I stąd taka słaba dyspozycja, która widoczna już była na ME.
Zapomniałeś, też dodać że to właśnie w momencie pracy Włocha media w pewnym momencie zwracały uwagę na to, że dawno takiej sytuacji nie było w Monachium tak mało kontuzjowanych zawodników, co znowu było standardem u Pepa, który zwalał całą winę na dr. M-W, a który pracował w Monachium od kiedy tylko pamiętam i który jest cenionym i poważanym specjalistą w Niemczech i na całym świecie. To gdzie tu jest wobec tego mowa o zajeżdżaniu zawodników przez intensywne treningi. Co więcej wielu tu celnie zauważało, że w pewnym momencie Carlo bardzo mądrze rotował składem, gdzie np w przypadku zmian Pepa były one dla Nas zagadką i były niezrozumiałe.
Wielu też twierdzi, że poważnym błędem było wystawienie Lewego na mecz z BVB przed spotkaniem z Realem, po części się z tym zgadzam a po części nie. Bo jakbyś wiedział, że upadniesz i złamiesz nogę to siedział byś w domu i z niego nie wychodził. Równie dobrze mógł się połamać na treningu jak Hummels. To pytam wobec tego to co mieli w ogóle nie trenować przez 2 tygodnie przed meczem z Realem? Czy według Twojego toku myślenia trenować lżej przy mniej intensywnych treningach bo tak uli powiedział hahaha
Co do zmiennika dla Lewandowskiego to też nie obwiniaj całą winą Carlo, bo to Zarząd za to odpowiada, a idę o zakład, że brany był pod uwagę Tomek jeśli chodzi o tą rolę. Dlatego takiego zawodnika nie mieliśmy w składzie. I tu jest sedno sprawy. Bo patrząc na to jak grał Tomaszu w zeszłym sezonie razem z Robertem mógł być brany pod uwagę w tej roli prawda? Zresztą nie trzeba Nikomu przypominać jakie wtedy pieniądze oferował Nam za Niego Man U.
To wobec tego co Carlo też miał to przewidzieć? to może powinien przewidzieć też to, że Alabę trzeba kimś też zastąpić, bo to nie ten sam chłopak co kiedyś.Na pewne aspekty trzeba popatrzeć naprawdę z innej strony niż Ci się wydaje. Ale spoko każdy może mieć swoje opinie i odczucia na pewne kwestie czy też tematy.

[Mad]

Wśród kibiców Realu do dzisiaj wielu mówi, że Carlo tak na dobrą sprawę bazował w dużej mierze na robocie Mourinho i tylko skorygował błędy + poprawił atmosferę w szatni.

Zależy na którą grupę trafisz. Tę antymou czy teammou. Ta pierwsza ci powie, że Carlo stworzył własną drużynę, ta druga, że Carlo sporo czerpal z pracy Jose i jest w tym sporo racji. Jeszcze w sezonie 13/14 bardzo dobrze funkcjonowały kontry czego od 14/15 nie było nam dane uświadczyć aż do dziś. Nie można odbierać Carlo tego, że to on ustawił Di Marię w środku pola, to jego zasługa, ale prawda jest taka, że ten zespół, który wygrał Decimę sporo czerpał z pracy Jose.
Po prawdzie to jak lubię Carlo, jak farciarskim trenerem jest Zidane tak ogromnie żałuję, że to już nie ten sam Mourinho co przed 2012, bo chciałbym, żeby do nas wrócił. Jedyny trener, z którym zżyłem się bardzo mocno, począwszy od konferencji, zachowania przy ławce. Szkoda, że jest z nim coraz gorzej.

[ironlemon]

Wśród kibiców Realu do dzisiaj wielu mówi, że Carlo tak na dobrą sprawę bazował w dużej mierze na robocie Mourinho i tylko skorygował błędy + poprawił atmosferę w szatni.

Zależy na którą grupę trafisz. Tę antymou czy teammou.

No ja sam jestem pro-Jose od lat (choć zgadzam się, że mocno obniżył loty), więc zawsze ciężko było mi zrozumieć argumenty jego przeciwników

[Mad]

Dla mnie Jose jak już pisałem to jedyny trener (z przeszłością w RM), z którym zżyłem się w 100%, nie liczę wacków jak Luxemburgo czy Caro, bo wtedy dopiero zaczynałem kibicowanie, Capello był okej, Schuster i Pellegrini byli mi obojętni, potem był właśnie Mou, Carlo bardzo lubię, a potem to już równia pochyła. Benitez to xD, a Zidane jest jebanym bezmózgiem. Drugim takim trenerem, którego mocno lubię jest Unai Emery.
Niestety to już nie ten sam Jose co wcześniej, a szkoda, bo wydaje się być jedyną osobą, która mogłaby posprzątać ten burdel wyrzucając z klubu Benzemą i resztę BBC.

[Matifcb]

nienawidze go za charakter. Pasowal idealnie do madryckich i chelsi..

[przodowy]

Także Włoch w przyszłym sezonie musi się poprawić, ten już jest stracony i zmarnowany niestety, oby mu się powiodło, bo jeśli nie to myślę ze włodarze trzeciej szansy mu już nie dają.

[Gabo Gabi]

http://www.dieroten.pl/art/show/kicker-ancelotti-chce-zmiany-stylu-gry/23276

[Wookie]

Lista najlepiej zarabiających trenerów w ubiegłym sezonie, warto?


La Gazzetta dello Sport podaje "aktualne" zarobki.

[Mars]

no ciekawe czy to prawda bo to znaczyłoby że razem z kilkoma innymi jest najlepiej zarabiających pracownikiem Bayernu

[Wookie]

Jak dla mnie mógłby i zarabiać najwięcej w klubie, tylko pytanie czy warto mu tyle płacić? Czy dał FCB coś czego nie dałby trener o połowę tańszy? Myślę, że w ch*j przepłacamy.

[Mars]

otóż to... na inne ważniejsze sprawy nie ma pieniędzy.