Uli Hoeneß

[Matifcb]

polowkach.

ze niby jak ? zmieniac bramkarzy a zajezdzac ludzi z pola ? chyba cos zle zrozumialem wiec no ofense

[Mars]

polowkach.

ze niby jak ? zmieniac bramkarzy a zajezdzac ludzi z pola ? chyba cos zle zrozumialem wiec no ofense

Można się domyśleć że chodzi o mecze towarzyskie lub o pietruszkę, bo takie ruchy stosowane są w takich przypadkach bardzo często.

Poza tym jakie zajezdzanie? Zawsze mnie to śmieszy, przecież i tak 8 zawsze musi grać 90 min, to znaczy że są zajezdzani? Dla nich to normalne a zmiany sa potrzebne rowniez gdy ktos gra slabiej, do zmiany taktyki, przy kontuzji... To chyba wiadome

[Matifcb]

no tak to sa cele Marca, granie polowek w meczu towarzyskim slowa zajezdzanie luzno uzylem, niech bedzie eksploatowanie, bo widze ze czepiasz sie kazdego slowa. Sorry ze nie czytam ci w myslach. Tematu juz nie ciagne, pozdrawiam.

[Mars]

A czy ja mówię że to jego cel? Pisałem w innym temacie że niech robi swoje bo na te chwilę tylko to mu zostaje. Nr 1 jest Neuer i taka jest decyzja. A to o czym piszę to rozwiązanie na pocieszenie ter Stegena. Myśl człowieku...

[dmagio]

Ogólnie to cały konflikt jeśli tak to można nazwać w temacie obsady bramkarza to wszystko zaczęło się od wyboru Loewa,który po długiej kontuzji Manu dał Mu nr 1 (to były chyba MŚ ).Cenie Neuera ale wtedy powinien być najwyżej drugim wyborem. Takie jest moje zdanie ale wiadomo to trener obserwuje piłkarzy na treningach

[Mars]

Ter Stegen mógł się czuć pokrzywdzony wtedy i to rozumiem. Jednak Neuer w formie jest nadczłowiekiem i dodatkowym zawodnikiem w polu.

[Recit]

Uli zawsze był trochę do przodu żeby być za swoimi. Dawno temu ( ) była podobna dyskusja, Oli Kahn oraz Jens Lehmann. Dodatkowy smaczek był taki, że Jens był wtedy zawodnikiem tych żółtych cudaków. Bayern podobnie mocno wyrażał poparcie dla swojego człowieka.

[baymann9]

Lehmann grał już wtedy (okolice Mundialu w Niemczech) w Arsenalu.

[Recit]

A przed Koreą nie było dymów? Bo coś tak mi się kojarzy.

[baymann9]

Głowy nie dam, ale w 2002 pozycja Kahna była raczej bezdyskusyjna.

[Matifcb]

była rywalizacja miedzy Jensem a Olim okolo 2005/2006 przed MS w Niemczech. Beckenbauer mowil ze to za daleko poszlo i konflikt psuje atmosfere w druzynie, Sepp Maier faworyzowal naturalnie Oliego za co Jens nazwal go "lobbysta" Kahna. Przed MS Klinsmann oglosil ze Oli na lawe idzie. Oli w trakcie MS dopingowal w rzutach karnych Jensa i go wspieral, a ten chcial oddac mu mecz o 3 miejsce. Za dlugo to nie banglalo bo Kahn i Jens wrocili na sciezke wojenna ( wtedy Jens byl w Stuttgarcie ) i zaczely sie docinki przed kolejnym turniejem Euro 2008. Napewno Jens gral w finale tego jestem pewny. Jak widac historia zatacza kolo. Bramkarz moze byc tylko jeden, trafia sie dwoch dobrych i robi sie konflikt.

PS. bardzo cieszy mnie postawa naszych bramkarzy polskich - Szczesnego i Fabianskiego. Nie ma fermentu obaj bronia moim zdaniem na podobnym poziomie i wszystko jest ok.

[Mars]

Na ME 2008 Kahna już nie było bo po ms 2006 zakończył karierę w reprezentacji. Do dziś się dziwię jak można było postawić na Lehmanna i to na 2 turniejach.

[mancipium]

bo w niemczech mieli w pamięci mimo wszystko finał 2002 z Brazylią? Nikt już nie pamiętał co Kahn wycyzniał na wcześniejszych etapach turnieju.

[Mars]

bo w niemczech mieli w pamięci mimo wszystko finał 2002 z Brazylią? Nikt już nie pamiętał co Kahn wycyzniał na wcześniejszych etapach turnieju.

Co nie przesadzaj.... przecież Kahn został najlepszym PIŁKARZEM tego turnieju. Co ma jeden mecz 2002 do 2006?

[Sic]

PS. bardzo cieszy mnie postawa naszych bramkarzy polskich - Szczesnego i Fabianskiego. Nie ma fermentu obaj bronia moim zdaniem na podobnym poziomie i wszystko jest ok.

Wojtek za szczęśliwy też nie jest , przecież ostatnie zgrupowanie to jeden wielki foch w jego wykonaniu.