Niko Kovač

[baymann9]

Obawiam się, że nie trener jest naszym największym problemem.

[Cejmi]

Pewnie coś w tym jest, ale kurde my fatalnie wyglądamy fizycznie. Każdy sprint za piłką jest na granicy wytrzymałości. Gramy wolno, wolno biegamy to już wina sztabu trenerskiego. Słyszeliśmy tyle, że były to najcięższe przygotowania od lat i efektów brak. Nie wiem może świeżość jeszcze przyjdzie ale póki co wygląda to słabo nie tylko pod względem mentalnym ale i fizycznym. Kolejny kamyczek do ogródka trenera to jego koncepcja gry a raczej jej brak i indolencja taktyczna. Widać, że nie ma pomysłu a trener nie ma rozwiązań, dla mnie to dyskwalifikuje Niko w roli trenera na dłuższą metę. Fachowcy przychodzą do nowej ligi, nowego klubu i po 3- 4 miesiącach już widać styl jaki chcą grać patrz Klopp czy nawet Sarri u nas tego nie ma, mało tego rozkładamy sie taktycznie z meczu na mecz i za chwilę trzeba będzie tą grupę piłkarzy uczyć podstawowych automatyzmów. 2 mecze i po przerwie reprezentacyjnej niech Uli na kolanach zasuwa do Juppa

[bartek959]

Obawiam się, że nie trener jest naszym największym problemem.

Ja również. Jestem mega ciekawy jak wyglądałby Bayern, gdyby Niko dostał więcej swobody w budowaniu składu.

Co do przygotowań to też gdzieś już czytalem w wypowiedziach naszych grajków że okres przygotowawczy był strasznie ciężki. Być może negatywne efekty tego widzimy właśnie teraz a pozytywne pojawią się później, no ale z drugiej strony mamy już listopad, sezon trwa już od ponad 2 miesięcy...

− Czy posada Kovaca jest zagrożona? Proszę Was. Cóż za głupie pytania! − skwitował krótko dyrektor sportowy FCB.

[grejfrut]

Wszystko wygląda źle. Trener ewidentnie nie ma ani pomysłu na grę, ani szatni. Zarząd nie zapewnił mu odpowiednich transferów, najlepsi piłkarze wypadli - Coco i Coman... Jest kwas i to czuć. Nie ma żadnego pomysłu. Broniłem Niko, ale jestem w stanie uwierzyć, że wyleci po meczu z BvB.

W Bayernie potrzebne jest prawdziwe trzęsienie ziemi:
- Nowe transfery gwiazd
- Pożegnanie się z Robbenem, Ribrym czy Boatengiem

Widać, że Kovać nie umie stworzyć drużyny, bo ja nie wierzę, że to o coś innego chodzi. Ludzie w maju zagraliśmy z Realem najlepszy mecz w tej dekadzie LM na Bernabeu, a kilka miesięcy później ci sami piłkarze męczą się z 4 ligowcem? No bez jaj... tutaj musi być straszny kwas.

[norbi]

https://www.dieroten.pl/art/show/kicker ... vaca/28884

to jakiś żart ? xD powtórka z zeszłego sezonu, na miejscu włodarzy każdemu z tych piłkarzy bym podziękował, jak to jest że w Bayernie szatnią żądzą piłkarze i oni dyktują warunki ? może jeszcze skład chca ustalać ? xD

[grejfrut]

Nie do końca wiemy jaka jest prawda i jakie są powody takiego zachowania. Może Kovać faktycznie źle zarządza, ma kiepski kontakt z zawodnikami? Może treningi są źle skoordynowane? Jakiś powód musi być. Nie wierzę, że jest nim to, iż nie ma on doświadczenia. Każdy z tych piłkarzy przecież gra. W Bayernie nie ma po prostu pomysłu, co jest aż nader widoczne. Broniłem Kovaca, ale powoli przychylam się chyba do jego końca. Tylko poza Conte i Wengerem nie ma raczej sensownej alternatywy. Włoch by pasował. Ma koncepcje, potrafi wziąć piłkarzy za mordę i grać.

Ciężko się odnieść, a na pewno bym nie wierzył we wszystko co jest w mediach. Wina na pewno leży gdzieś pośrodku. Widać, że sytuacja jest napięta skoro żona Muellera się w to angażuje. O czym to świadczy? Ano o tym, że Tomek musi cały czas o tym gadać w domu, widać że jego głowa jest nastawiona na złe stosunki z trenerem, co wpływa na jego wypoczynek zarówno fizyczny, ale przede wszystkim psychiczny. Wygrywasz wtedy kiedy masz luźną głową, a gracze Bayernu ewidentnie żyją aktualną sytuacją. Tutaj tak naprawdę najwięcej ma do powiedzenia zarząd. Moim zdaniem bez rozmowy zespołu, trenera i zarządu nic tutaj w żadną ze stron się nie ruszy. Powinni pogadać co jest nie tak i jak to naprawić. Jeżeli się nie uda to potrzebne będą zmiany - może trenera, może zawodników. Bo z taką atmosferą to raczej ciężko będzie o nowe wzmocnienia.

[trocky]

Nigdy bym się nie spodziewał, że dożyję kiedykolwiek w Bayernie dni jak w erze Carlo w Milanie, że kompletnie wypalona geriatria w szatni, ustawia cały klub. Jak obserwuję kolejne doniesienia o Robbery, Boa, Muellerze, czy Hummelsie to jakbym miał deja vu 12 lat temu w Mediolanie.

Uliemu już chyba mózg całkiem od kiełbasy wypaliło w tym więzieniu, że toleruje takie zachowanie i zgadza się na takie szarganie wizerunku Niko. Ok dla mnie nie ma może papierów na trenera Bayernu ale skoro go zatrudniłem to póki jest trenerem stoję zanim murem, a Robbery wysyłam na 2 tygodnie do rezerw za ciągłe przypały. Ich nawet strach zmieniać w czasie meczu, bo potem pół Europy komentuje ich fochy i rzucanie koszulkami.

Brakuje nam teraz kogoś takiego jak van Gaal. Jak Toni go wkurzył w końcówce 2009 r., to 2 miesiące w rezerwach dla najlepszego snajpera klubu. Nawet Robben się go bał.

[grejfrut]

Tak się kończy brak transferów i trzymanie przeterminowanych gwiazd. Była idealna okazja, aby pożegnać Robbery - koniec kontraktów. Kasa na zakup nowych gwiazd jest, którym będzie się chciało. Nie wiem co miało na celu przełożenie tych zmian o rok. A teraz mamy kwas - tadam. Chociaż jak wyżej napisałem nie wiemy do końca jak wyglądają sprawy wewnątrz klubu. Fakt jest taki, że zarząd zatrudnił trenera, któremu nie dał żadnych transferów, sprzedał najlepszego pomocnika oraz zapchajdziurę na boki obrony.

W Bayernie potrzebna jest rewolucja dopóki ma jeszcze markę, bo jak popadnie w przeciętność jak Milan, to może być ciężko o gwiazdy. Oczywiście nie zawsze grube miliony gwarantują sukcesy, wystarczy spojrzeć na Manchester United, który dalej tkwi w syfie po SAF'ie, a wydali ogromne sumy w ostatnich okienkach. Fakt jest taki, że jak wywalą Kovaca to raczej nikt nie będzie chciał tego sprzątać, a jak go nie wywalą to będzie dalej syf i marazm.

Ciężko powiedzieć kto bardziej jest winny - czy zawodnicy czy trener, bo nie znamy szczegółów. Tak czy siak przespali okienko i tyle. Kovac ma swoją wizję gry, ale nie ma wykonawców, a jeszcze musi się męczyć z emerytami bez formy.

Na każdym kroku widzę jak Uli chce, aby ta jego wizja się sprawdziła. Po meczu z Lizbonie gadał, że teraz widzicie po co nam był ktoś nowy do kreowania gry jak jest Sanches. No super, gość szarpie - ale to jest aktualnie poziom takiego Hoffenheim, gdzie powinien zostać wypożyczony i grać pierwsze skrzypce. Po każdym dobrym meczu Robbery (a tych jest niewiele) wychwala ich, że wiek nie gra. Widać jakie ten gość ma ciśnienie na to, aby wyszło na jego, chociaż to, że idzie tak często z tym do mediów jest raczej oznaką faktu, że chyba mu nie idzie tak dobrze jak się spodziewał, albo jakby chciał.

[bartek959]

Tylko poza Conte i Wengerem nie ma raczej sensownej alternatywy. Włoch by pasował. Ma koncepcje, potrafi wziąć piłkarzy za mordę i grać.

Conte odrzucił możliwość pracy w Realu bo nie chcieli dać mu 3 letniego kontraktu z 10 mln euro/sezon i wolnej ręki co do transferów - w Bayernie obydwu z tych rzeczy tym bardziej nie uświadczy Zresztą wątpię w to, że jeśli jakimś cudem Conte by przyszedł to nagle się zmienimy o 180 stopni bo wziąłby naszych rozpuszczonych dziadków za mordę... Od momentu przejęcia Juve (2011 roku) konsekwentnie gra 3-5-2/5-3-2 - Włochy i Chelsea za jego kadencji również tak grały. U nas nie ma kadry dostosowanej do takiej taktyki, transferów też szybko nie dostanie... Poza samą marką i kilkoma dobrymi grajkami Bayern nie jest na dzisiejszy dzień jakimś okrutnie atrakcyjnym miejscem dla trenerów z topu, tym bardziej w takim dość nieciekawym momencie sezonu. Zresztą przyjdzie kolejny, pogra pół roku, znowu się komuś nie spodoba i co - poleci?
Za to pod drugim Twoim postem się cholernie zgadzam, głównie z tym tekstem o Ulim.

Jeśli jest chociaż trochę prawdy w tym, co wypisują Bild i Kicker, no to mamy niezły kabaret w szatni... Z tego co pamiętam to wręcz identyczny skład naszych klubowych legend był zamieszany w zwolnienie tak uznanego trenera jak Carlo więc pewnie z Niko większych problemów prędzej czy później nie będzie Trener i jego doświadczenie+umiejętności to swoją drogą, ale to co odwalają niektórzy zawodnicy (zarówno w szatni jak i na boisku) jest po prostu żenadą...

[kjon]

W sumie Carlo fajnie zrobił jeśli więcej od trenera do powiedzenia ma szatnia i zarząd, to niech oni odpowiadają za wyniki a on to zlewa. Chyba wolał święty spokój od Bayernu bo jak widać w Napoli idzie całkiem fajnie, aż im dziś kibicuję.

Zastanawiam się jaki kolejny trener zostanie kozłem ofiarnym

[Bayern fun]

Na każdym kroku widzę jak Uli chce, aby ta jego wizja się sprawdziła. Po meczu z Lizbonie gadał, że teraz widzicie po co nam był ktoś nowy do kreowania gry jak jest Sanches. No super, gość szarpie - ale to jest aktualnie poziom takiego Hoffenheim, gdzie powinien zostać wypożyczony i grać pierwsze skrzypce. Po każdym dobrym meczu Robbery (a tych jest niewiele) wychwala ich, że wiek nie gra. Widać jakie ten gość ma ciśnienie na to, aby wyszło na jego, chociaż to, że idzie tak często z tym do mediów jest raczej oznaką faktu, że chyba mu nie idzie tak dobrze jak się spodziewał, albo jakby chciał.

A słyszałeś kiedyś o czymś takim jak wsparcie mentalne, które takiemu Sanchezowi na przykład jest niesamowicie potrzebne?
To jest śmieszne, we wszystkim co robi Uli widzicie żenadę, porażkę i śmieszność. Ogarnijcie się.

[grejfrut]

Chyba nie kumasz o co mi chodzi. Wsparcie to jedna kwestia, a druga jest taka, że Uli na siłę forsuje swoje, chociaż to nie działa. Doceniam tego człowieka i uważam, że to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, ale po prostu popełnił błąd i czas to przyjąć na klatę i naprawić, a nie gadać, że po co nam topowy piłkarz skoro mamy Robbena co strzelił gola na Wembley.

[jasien]

Zimą będzie korekta jakaś, zobaczycie.
_______
https://hurtinox.pl/kategoria-produktu/ ... ierdzewne/

[Matifcb]

korekty sie robi jak cos idzie ok i trzeba cos udoskonalic. My potrzebujemy zmian a nie korekt

[norbi]

Przeczytajcie sobie wypowiedz Kovaca po meczu z Ajaxem... jaki cudem on jest zadowolony i gratuluje druzynie dobrego meczu

Czy on ma stala gadke niezaleznie jak wygladal mecz czy to ja ogladalem inne spotkanie ?