Reakcje twojego otoczenia na Bayern

[lynsey_wells]

Ja szczerze mówiąc mam ich głęboko w d***e niech sobie gadają ja i tak na zawsze pozostanę Fanem ukochanego BAYERNU!!

i tak ma być. też miałam z tego powodu kilka niemiłych sytuacji, ale najlepiej to olewać, w końcu dadzą sobie spokój

[Lilinho]

Ja mam tak ze czasami sie ktos smieje czy cos taam mowi!
Ale zawsze stawiam na swoim! i potrafie dogadac komus na inny klub, ze ten ktos sie zamknie:)
chodzby do byl real czy inne kurestwo....
Tylko Nasz Kochany Bayern Na zawsze:)

pozdrawiaM

[patryk947]

a ja zawsze mowie jestescie jak stado baranow kibicujecie tym co wygrywaja i wtedy sie kazdy zamyka bo to prawda

[zygu89]

Jak tam problemów nie mam u mnie w wiosce dużo kibiców Bayernu jest Tylko jeden kibic Manu cały czas mi wypomina ten finał nie szczęsny dla Nas co go spotykam to mi o tym przypomina cieć ale reszta ok P

[kejdzu]

Jak tam problemów nie mam u mnie w wiosce dużo kibiców Bayernu jest Tylko jeden kibic Manu cały czas mi wypomina ten finał nie szczęsny dla Nas co go spotykam to mi o tym przypomina cieć ale reszta ok P

Skąś to znam. U mnie akurat kibicow FcB jest doslownie kilku reszta wiadomo... Inter , Barca , Real ,Arsenal i te inne..
A odnosnie nieszczesnego finalu to kolega tez mi to wypomina ale zawsze go uciszam mowiac mu ze 2 lata pozniej gdy wygralismy CL to pokonalismy wszystkich i u siebie i na wyjezdzie miedzy innymi wlasnie Man Utd i chyba Real jak dobrze pamietam wiec juz wiesz co musisz mu mowic by sie chlopaczyna uspokoil

[badyl]

Dzisiaj po zwycięstwie Bayernu, kolega w szkole powiedział mi :
"Ten wasz Klinsmann to naprawdę jest (cenzura) bo jak mógł sadzać na ławce Podolskiego?! On przecież umie strzelać bramki z dystansu, z przewrotki itd. A nie to co Klose, który każdą okazję zepsuje."

[Chis]

a u mnie niestety nie ma kibiców Bayernu.Wszyscy kibicują Manchesterze,Barcy czy Chelsea.

[badyl]

U mnie w jest zaledwie jeden, ale ten tekst akurat powiedział mi kibic Chelsea.

[Bazy]

"Ja też tak sądze.Przecież oni wyjechali jak mieli kilka miesięcy.Co mają wspólnego z Polską?"

Podolski wyjechał mając 2 lata, Klose był już nastolatkiem. Oto co mają wspólnego z Polską. Ja też mam czasem jakieś drobne złośliwości związane z tym że Bayern jest z Niemiec. Ale Troche mnie zasmuciło to, że niektórzy na forum uważają się za 100% niemców (te bramki Poldiego przeciwko Polsce w podpisie). Nawet nie wiecie jak wiele bym oddał za wygraną przeciwko szwabkom! To, że się obnosisz ze swoją niemieckością i kumple robią Ci z tego powodu przykrości wcale mnie akurat nie dziwi. W Polsce jest do naszych sąsiadów taki a nie inny stosunek i raczej się to nie zmieni. Co poniektórzy chyba się trochę zapominają w jakim kraju żyją i jaka ziemia ich wykarmiła. Bo kibicowanie Bayernowi to jedno, a poczucie polskości to drugie.

Fc Bayern Stern des Sudens!

[Myszak]

Nawet nie wiecie jak wiele bym oddał za wygraną przeciwko szwabkom!

Szwaby - mieszkańcy Szwabii. Szwabia - przede wszystkim tereny dzisiejszej Badenii-Wirtembergii.

Bo kibicowanie Bayernowi to jedno, a poczucie polskości to drugie.

A kompleks na punkcie Niemców, Niemiec to trzecie. W naszym kochanym kraju panuje narodowa histeria tycząca się wszystkiego co tylko związane z niemcami.

[Mars]

Klose był już nastolatkiem

9 lat miał tak dla ścisłości.

Bazy napisał/a:
Nawet nie wiecie jak wiele bym oddał za wygraną przeciwko szwabkom!


Szwaby - mieszkańcy Szwabii. Szwabia - przede wszystkim tereny dzisiejszej Badenii-Wirtembergii.

j.w.

[Bazy]

Dzięki... tylko łapiecie za słówka

[Grzechoo]

W naszym kochanym kraju panuje narodowa histeria tycząca się wszystkiego co tylko związane z niemcami.

A dziwisz się? Wszyscy ci "histerycy" biorą jako mianownik w stosunkach z Niemcami II WŚ i mają do tego całkowite prawo. Jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, żeby można było mówić o jakimkolwiek społecznym porozumieniu.

Z resztą jak mówi pewne staropolskie przysłowie - "Jak świat światem, Polak z Niemcem nigdy nie będzie bratem".

[Myszak]

W naszym kochanym kraju panuje narodowa histeria tycząca się wszystkiego co tylko związane z niemcami.

A dziwisz się? Wszyscy ci "histerycy" biorą jako mianownik w stosunkach z Niemcami II WŚ i mają do tego całkowite prawo. Jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, żeby można było mówić o jakimkolwiek społecznym porozumieniu.

Z resztą jak mówi pewne staropolskie przysłowie - "Jak świat światem, Polak z Niemcem nigdy nie będzie bratem".

Nie rozumiem po co osoby młode - jak ty czy inni "anty-niemieccy" użytkownicy - dokładacie własną cegiełkę do budowania tej histerycznej ściany. Ja rozumiem, że tak żyje się łatwiej - nikt nie lubi Niemców, nie będę lubił i ja (na melodię z reklamy Mamby). Ot taki ogólno narodowy schemacik życiowy.

Nie dziwię się osobom starszym, które przeżyły drugą wojnę światową i mają uraz do tego co za Odrą głęboko zakożeniony w sercu, a uraz szczególnie ostatnio napewno pogłębia pewna Erika. Ale nie rozumiem co sprawia, że ludzie młodzi tak samo pałają nienawiścią do Niemców.

Czy Hans, Fritz czy inny mieszkaniec niemiec, wychowanek POWOJENNEGO pokolenia jest winien temu co działo się przede wszytskim w latach 39'-45' ?

Zdziwienia wywołuje u mnie też dużo mniejsza, prawie niezauważalna (np. w mediach)nienawiść do Rosjan. Ich winy są "lżejsze" i nie ciążą tak na naszej chorej polskiej dumie ?

[Bazy]

Tak nie żyje się łatwiej. Tak się żyje, bo tak czujesz. Tak się żyje, bo te okropieństwa widzisz na co dzień. To nie jest 600 lat od Grunwaldu, to nie jest 200 lat od zaborów. To jest 60 lat od Holocaustu i największych zbrodni jakich się dopuściła ludzkość w dziejach świata. I te zbrodnie dokonano na NAS. I dokonali ich Niemcy. Nie wiem czy jesteś świadom stosunku Niemców (dzisiejszego, nie tego wojennego) do nas. Bezustanne wyśmiewanie się i szydzenie - oto jak oni stosunkują się do Polski. Czemu mam włazić do tyłka komuś kto mnie poniża na każdym kroku? Byłem kilka razy w Niemczech i spotkałem się z niezłym g**nem ze strony naszych zachodnich sąsiadów.

Przykład najprostszy i może nie aż tak aktualny ale jednak nadal na czasie:
Niemiecka reklama meczu Niemcy - Polska (Ojro 2008)
Nie oburzyło Cię to?

Nie ma takiej możliwości, żeby przedkładać dobro Niemców nad nasze. Zawsze Polska > Niemcy. Czy to wojna, polityka czy piłka nożna.

Wygrać z Niemcami w piłkę nożną - bezcenne