Qwess napisał(a):Pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu, dopiero w drugiej połowie jak wszedł Ribery to nasz Duet i ogólnie cała drużyna zaczeła prawdziwy mecz tak jak powinien wyglądać naprawdę. Najsłabszym naszym atutem nadal była obrona,głównie
Breefheid , pamiętam moment w którym Van Buyten nie wytrzymał i wydarł się na
Breefheida , nie wiem czemu Pranjic nie grał w zamian za niego.
Czy aż tak ciężko jest pisać poprawnie nazwiska zawodników, którzy grają w Twoim ukochanym klubie?
No, ale jak jedna osoba na forum pisała - liczy się to, że wiadomo o kogo chodzi
Naprawdę nauka nazwisk nie zajmuje więcej niż 30 sekund, to aż tak wiele? No w niektórych przypadkach zbyt wiele.
Jeżeli Franck przedłuży kontrakt, kupimy dwóch obrońców i bramkarza to śmiało powiem, że będziemy mieli ekipę liczącą się w Lidze Mistrzów, na dzień dzisiejszy sądzę iż 1/4 jest dla nas odpowiednia, przy dobrym losowaniu 1/2, ale nie liczyłbym na to.
Sam czasem narzekam na Uliego, oczywiście nie jest on bezbłędny w polityce transferowej, jednak dzięki niemu Bayern wygląda tak jak teraz, gdyby doszli do niego ludzie z Dortmundu to zeszlibyśmy na środek tabeli, więc tu widać iż dobra polityka klubu ma znaczenie. Cenie sobie tego człowieka, jednak na pewno mógł w przeszłości kupować lepszych graczy, aczkolwiek to dzięki niemu oglądamy duet Robbery.