przez scholli7 » 2009-10-21, 21:52
Wiecie co mi się nasuwa po obejrzeniu tego meczu, że Bayern przechodzi naprawdę kryzys nie może być tak,że bez dwóch swoich największych gwiazd dwójki
- Rib-Rob nie istniejemy w żadnym meczu.To co Bayern zagrał to naprawdę żenada,głupie faule Thomasa Mullera,jeszcze głupszy Van Buytena bardzo osłabił drużynę.Schweini nie widoczny,Van Bommel wiele błędów głupie podania przez środek boiska ,Altintop tradycyjnie klapki na oczach i miesza się sam ze sobą próbując ograć 3 zawodników na raz.Jedyny pozytywny aspekt tego meczu to moim zdaniem pomimo również karygodnego błedu i spowodowanie pierwszego karnego to
Hans-Jörg Butt -
Man of the match według mnie miał pewne interwencje przy kilku strzałałach zawodników Bordeaux i było nie było 2 obronione karne.Nie wiem co tu jeszcze napisać - słaby słaby mecz ez dwóch zdań ;/ Pozdrowionka