[BL] FC Bayern Monachium- Bayer 04 Leverkusen. 1:1

[Tapir]

Ten gol to nie był błąd Gomeza, tylko tego, kto mu podał. To napastnik, który ma dostać piłke w pole karne i strzelić. On nie jest od tego, żeby dryblować przed polem karnym, czy asystować.

[mancipium]

Ma ktoś może statystyki kto ile przebiegł podczas tego meczu?

[haj]

ten wymanewrował drewnianego van Buytena

Ten drewniany Van Buyten zajmuje 2. miejsce w rankingu najskuteczniejszych obrońców BL, mając na swoim koncie około 78% wygranych pojedynków z przeciwnikami. Oczywiście, że popełnił błąd i dał się za łatwo ograć, jednak nie raz i nie dwa nawet super zwinny Lucio dawał się ogrywać w ten sposób. Kto jak kto ale Daniel w tym sezonie daje najmniej powodów do jakiegokolwiek krytykowania.

[alien666]

Taki napastnik jak Kiesling, czyli szybki i zdecydowany, mając piłkę przy nodze i jeszcze dodatkowo obrońcę poza sobą tak naprawdę jest nie do zatrzymania. Będący przy nim van Buyten nie miał szans. Wszyscy wiemy, że to nie jest idealny obrońca, ale moim zdaniem, na 10 takich sytuacji napastnik wykorzystuje przynajmniej 7. Ma przewagę, ponieważ ma piłkę przy nodze i to on rozdaje karty. Osobiście nie winię go, że dał się kiwnąć w polu karnym, ale raczej przyczepiłbym się do jego krycia w momencie podania. Chyba był trochę za daleko Kiesling`a...

http://www.youtube.com/watch?v=SgNTdjthqIs

Tu tego nie widać, ale to Mario w głupi sposób stracił piłkę i zaraz było podanie do Kiesling`a. Kiwał się z chyba trzema obrońcami i... się zakiwał!

[haj]

Ale Panowie, w którym miejscu Gomez stracił piłkę? Na własnym pole karnym? Na własnej połowie? Na środku boiska, kiedy Bayern wychodził z kontrą? Na każde z tych pytań odpowiedź brzmi NIE. Mario odebrali futbolówkę pod polem karnym Bayeru, a rolą Van Bommela i Tymoszczuka było przeszkodzenie Vidalowi w podaniu, czego oczywiście obaj panowie nie zrobili, bo sobie pokpili każdą minutę tego pojedynku.

Co do ustawienia van Buytena - zatrzymaj sobie filmik na 0:19. Tam jest nawet pauza i zobacz, co robi Demichelis? Wokół niego nie ma żadnego zawodnika! Jego obowiązkiem w takim momencie jest trzymanie linii razem z van Buytenem, dzięki czemu Kiessling zostałby po prostu złapany na pułapce offside'owej. Później Belg biegł ile sił w nogach za snajperem i nie wyrobił przy zwodzie, shit happens. Jednak zachowanie Argentyńczyka było lekko mówią karygodne.

[alien666]

Ja i tak za stratę gola muszę winić Mario. Haj, przecież nie możemy wymagać od naszych asów środka pola, Van Bommela i Tymoszczuka, tak skomplikowanej rzeczy jak niedopuszczenie do decydującego podania. Oni już tyle mają na głowie...
A tak całkiem serio, to nawet nie pomyślałem o nich przy tej akcji, a to oznacza, że ich w tej sytuacji w ogóle nie widziałem. Nie było ich. Rozpłynęli się we mgle.
Oglądałem to kilka razy. Fakt, Demichelis zawalił tak samo jak cała reszta. To taka „zespołowa” bramka.

[mancipium]

w pierwszej sekundzie widać naszych wspaniałych DMów:
MvB kroczkiem podchodzi do Vidala, a Tymo sobie dopiero dobiega truchcikiem .

[alien666]

w pierwszej sekundzie widać naszych wspaniałych DMów:
MvB kroczkiem podchodzi do Vidala, a Tymo sobie dopiero dobiega truchcikiem .

Teraz to już naprawdę przesadziłeś!
Tymo dał z siebie wszystko. A dałby może i jeszcze więcej, gdyby udało mu sie przejąć tą piłkę. To on by zagrał do Kiesling`a... 99,9% jego podań jest przecież do tyłu!

[Chis]

Meczu nie oglądałem ale jak widać po komentarzach na forum to była raczej fatalna gra Bayernu, musimy zapomnieć o tym meczu czeka nas Maccabi Haifa przeciwnik jest do ogrania a potem walka o życie mecz z JUVE !!