Borussia stworzyła sobie więcej sytuacji bramkowych, i gdyby padl remis to nikt nie mogłby mieć pretensji.
Sory ,ale wbrew niektorym tu oponią sądze ,że jak tak zagramy z Turynem ,to na bank nie wygramy.
Włosi są słabi ,ale my jeszcze bardziej. Już po poprzednich kolejkach kiedy wygrywaliśmy pojedyńcze mecze niektórzy popadali w zachwyt i pisali ,że teraz juz bedzie tylko lepiej ,a tak sie nie stało. Przestrzegam przed optymizmem ,gramy ciagle słabo bez koncepcji, bez ładu i skladu w srodku pola,bez pomysłu, nie ma odpowiednich graczy w pomocy,nie mamy kreatywnej pomocy. Jak już widze ,że trener po zdobytej bramce wprowadza defensorów i ustawia drużynę na obrone wyniku to mnie skręca ,że taki klub jak Bayern grajac u siebie z przecietna drużyna bundesligi gra tylko na utrzymanie wyniku.
Butt kończy w przyszłym roku 36 lat , więc tak czy siak trzeba się rozglądac za nowym bramkarzem