przez Szybki » 2010-02-20, 08:05
Taka dygresja mnie naszła.
Mianowicie sprawdziło się to czego najbardziej się obawiałem, mianowicie zbyt duża nasza pewność siebie (kibiców). Im więcej komentów czytałem na stronie Bayernu czy to forum ze Fiora znów przegrała w lidze, tym bardziej utwierdzałem się w przekonaniu ze ten mecz będzie wyglądać na przekór naszym oczekiwaniom. Co niektórzy chyba pozapominali ze BL to zupełnie inna bajka od LM. Jeśli ktoś ma słabą pamięć to niech sobie przypomni wyczyny Liverpoolu w lidze a grę w lidze mistrzów w sezonie 2004/2005. Co do samego meczu to jest niedosyt z niewykorzystanych sytuacji, szczególnie Robbena. Nie mniej jednak o awans jestem mimo wszystko względnie spokojny, ponieważ lepiej chyba mimo wszystko spisujemy się na wyjazdach. Mam nadzieję że zdobycie szybkiej bramki we Florencji ustawi nam mecz na długie minuty.
Niskie morale,to słaba motywacja,wysokie morale to silna motywacja i wielka szansa na wygraną !! !!