No wiec ja krotko po latach na temat meczu: ( )
Jak ktos dzisiaj powiedzial "Mialem wrazenie, ze Bayern nie ma przeciwnika"...
SZOK! Wydawaloby sie, ze Lyon po odstawieniu Realu i z urazona duma NA WLASNM STADIONIE sie chociaz postawi... Mega dobrze sie stalo, bo 22 maja bedzie z pewnoscia najwazniejszy mecz w moim doroslym zyciu
Bez kitu Robben i Oilc stanowia o sile tej druzyny, ale jezeli chcemy na stale zaliczac sie do scislej czolowki europejskiej, to zdecydowanie trzeba wzmocnic obrone! Darze Demichelisa i Van Buytena olbrzymim szacunkiem, ale trzeba obiektywnie przyznac, ze do czolowych defensorow nie malo im brakuje... nie mowiac juz o pozycji skrzydlowego, bo zanim umiejetnosci mlodziezy (Alaby i Contento - swoja droga na prawde zajebiste wystepy w tym sezonie LM) dorownaja umiejetnoscia Lahma nie jeden wazny mecz moze sie zakonczyc nie po naszej mysli...
A... i jeszcze musze sie wypowiedziec 1 zdaniem co do Mullera... no coz nie jest to GERD MULLER Nie pojmuje dlaczego Van Gaal go za wszelka cene trzyma w podstawowej jedenastce, i to... od pierwszej do ostatniej minuty!??? SZOK!
Pozdrawiam i czekam na wielki final - OBY BYL DLA NAS SZCZESLIWY!!