przez shadow7 » 2019-01-28, 21:40
Cejmi napisał(a):W trakcie meczu któryś z komentujących spotkanie powiedział, że w tym sezonie największym problemem Bayernu jest trener. Sporo w tym racji moim zdaniem.
Nie chce się uprzedzać do Niko, ale póki co nie widzę, żeby miał być naszym trenerem na lata i zapisał grubą kartę w historii Bayernu.
Obawiam się, że jak przyjdzie do meczów z takim Liverpoolem to po prostu zabraknie mu wiedzy (czy jak to nazwać) do przechytrzenia trenera przeciwników. Nie widzę póki co w nim gościa, który rozgryza przeciwnika, idealnie dopasowuje taktykę do rywala itd. Na razie dla mnie wygląda trochę jak gość od wf-u, który rzuca piłkę i mówi 'macie, grajcie' - mam nadzieję, że się mylę.
Pierwszy test z Kloppem i Liverpoolem - oby stanęło nie na moim, a na Niko i obym musiał odszczekać swoje słowa.