przez pablo » 2019-02-02, 17:37
Gralismy w sumie niezle w pierwszej polowie, szkoda minimalnego spalonego Lewego a potem to juz standardowy Bayern Kovaca. Kazdy strzela nam bramki to czemu nie Bayer ? Bardzo zle sie ustawiamy, latwo nas kontrowac. Obstawialem wynik 3-3 i to bylby max na co nas stac w tej chwili, niestety zabraklo troche skutecznosci bo sytuacje byly. Ale to nie przypadek bo nawet jak wygrywamy to w 2 polowie i tak tracimy bramki, jak walimy glowa w mur to latwo nas kontruja.
Kimmich w pomocy - dla mnie bez sesnu, straty, faule i brakuje jego dosrodkowan i do tego oslabienie w postaci Rafinhy. W kluczowych sytuacjach Kimmich zle sie ustawia. Do tego Goretzka zamiast byc tym bardziej cofnietym pomocnikiem to biega gdzies z przodu bo przeciez strzela bramki wiec dla Kovaca jest ok a nam dalej kazdy laduje bramy i stwarza duzo sytuacji.
James niezle, kilka przeblyskow bylo ale brak ogrania, rytmu meczowego robi pewnie swoje.
Dla mnie najwiekszym problemem jest taktyka i zestawienie 1 skladu. Sami sobie komplikujemy zycie. Muller na skrzydle czy James, ktory tam sie pojawia to marnowanie ich potencjalu i ograniczenie mozliwosci kreatywnego rozegrania.
Optymalna opcja jest James na srodku i na skrzydlach ... skrzydlowi, zeby bylo komu podac na wolne pole, James na srodku moze grac razem/ albo za Mullerem i wtedy Lewy ma tez duzo latwiej gdy ma Mullera blizej siebie. Ale nie Kovac wie swoje i gramy tylko jednym skrzydlem bo na drugim mamy Rafinhe i Mullera. A co, kto bogatemu zabroni.
Comman - gosc ma niesamowite mozliwosci ale musi szybciej robic postepy, brakuje mu "zimnej krwi" po tym jak minie jak tyczki obroncow to albo wrzutka na afere, albo niedokladne podanie czy slaby strzal. Ma jeszcze pol roku zeby podpatrywac Robbena i nauczyc sie strzelac i Riberyego , od ktorego moze nauczyc sie ostatniego podania. Te elementy mozna poprawic i jak to sie stanie to bedzie z niego kozak.
Na koniec Sule. Dla mnie to sredni obronca. W kazdym meczu zawala kilka sytuacji, w tym przy 2 bramce niepotrzebnie odposcil krycie, pobiegl do zawodnika z pilka i jeszcze dostal pilke miedzy nogami, ktora trafila oczywiscie do niekrytego juz pilkarza Bayeru. Przy 3 bramce nie trzymal lini spalonego i poszla latwa kontra.
Porownujac poprzedni sezon z obecnym to zjazd jakosciowy naszej gry, taktyki, regulowania tempa meczu, gry obronnej jest ogromny. Zaraz ktos napisze, ze to nie wina Kovaca, ze przeciez trener nie gra tylko pilkarze. To po co nam trener ? Bez Kovaca na lawce nie sadze zeby wygladalo to gorzej.
PS. Co sie dzieje ostatnio z sedziowaniem w Bundeslidze ? Wiele dziwnych decyzji, wiele bledow. Bardzo slaby poziom sedziowania.