[BL] Bayern vs Eintracht

[Recit]

Z tymi koszulkami to było tysiące razy mówione i pisane, że na tym zarabia producent koszulek, nie klub. Reklamy to też głównie indywidualny kontrakt zawodnika, kontrakty klubowe są niezależne. To są takie bajki powtarzane tu i tam. Naprawdę macie tych ludzi rządzących Bayernem za debili, którzy nie umieją przekalkulować, co im się opłaca?

Ja nie uważam, że tylko Bayern jest super prowadzony, ale uważam, że Bayern jest bardzo dobrze prowadzony.

[trocky]

Kilkanaście lat zaglądam na to forum i ciągle leci stara śpiewka. Bayern jest fajnie zarządzany, zdrowy finansowo, na tle Europy unikat. Tymczasem Real i Barcelona jadą na długach i stoją już nad grobem. Tuż tuż. Zaraz upadną. Ciągłe kredyty i kredyty. Natomiast szejkowie i "sponsorzy" w Anglii traktują kluby jak zabawki i się nimi znudzą porzucając na pastwę losu. W tym czasie Real wygrał Ligę Mistrzów 4 razy, Barcelona 4 razy i od długów nie mogą upaść. Chelsea wygrała Ligę Mistrzów, Ligę Europy i zaraz wygra drugą Ligę Europy, a ManCity, które demoluje wszystko w Anglii w ciągu 2-3 sezonów także zapewne podbije w końcu Ligę Mistrzów z uporem godnym wcześniej Chelsea. I jakoś ani Abramowicz od 19 lat nie porzucił Chelsea, ani szejk od 10 lat nie porzucił City.

Porzućmy obłudę o zdrowym Bayernie, którą sobie wkręcamy jako cel sam w sobie. Święty graal. Mam to w du*ie. Chętnie bym to wymienił za np. 4 Puchary Europy w ciągu 5-7 najbliższych lat. Jesteśmy klubem piłkarskim. Przede wszystkim. Dopiero potem firmą. U nas proporcja jest chyba odwrotna do reszty Europy

[Matifcb]

+1
gdzie ty trocky byles przez ostatni rok to samo wypisywalem to sie bany zaczely.

[Recit]

Załóżcie sobie klub marudera

Każdy ma swoją drogę. Bayern ma taką, jaką ma i jest w tym konsekwentny. Coraz częściej mam wrażenie, że na forum jest płacz w stylu, ożeniłem się z Zośką, bo myślałem, że będzie jak Agnieszka. Nie wiem czy to śmieszne, czy żenujące. Przecież nie musicie być dalej fanami Bayernu, jak tu jest wszystko archaiczne, głupie i złe.

Aha, jakoś nie widzę, żeby te zajebiście zarządzane kluby zdobywały seryjnie CL. Wyjątkiem jest Real, który zrobił coś kosmicznego. Chociaż przecież to Wy twierdzicie, że... zrobił to tylko dzięki pomocy sędziów

No i nie wiem kto twierdzi, że Barca, Real i inni stoją nad grobem. Nie musisz sobie dorabiać wypowiedzi, żeby uzasadnić własne marudzenie.

[trocky]

O długach klubów hiszpańskich było wielokrotnie. Z satysfakcją pisano tutaj nie raz, że to musi się wreszcie zawalić, a wtedy my objawimy się jako klub bez długów. Jako jedyni.

Nieważne. Transfer Sane podreperowałby słabe nastroje nas kibiców z tego sezonu z nawiązką.