Z tymi koszulkami to było tysiące razy mówione i pisane, że na tym zarabia producent koszulek, nie klub. Reklamy to też głównie indywidualny kontrakt zawodnika, kontrakty klubowe są niezależne. To są takie bajki powtarzane tu i tam. Naprawdę macie tych ludzi rządzących Bayernem za debili, którzy nie umieją przekalkulować, co im się opłaca?
Ja nie uważam, że tylko Bayern jest super prowadzony, ale uważam, że Bayern jest bardzo dobrze prowadzony.