Co tu dużo mówić - prawdziwy pogrom !!:D W sumie przed meczem typowałem, że będzie to trudne spotkanie i Bayern wygra je minimalnie 1:2... Cóż, cieszę się, że czsami się mylę (ale za to jak pozytywnie ^^)
. Odnonie samego spotkania (które jak większoć oglšdałem na Polsacie Sport
) - Bayern był w kazdym elemencie gry drużynš 2 klasy lepszš od Bayeru... Bawarczycy wyszli na boisko bardzo skoncentrowani i co się okazało ?? Że po 11 minutach koncentracja się skończyła, bo zaszokowali wszystkich bramkami Ballacka i Makaaya
. W sumie to nie pochwalam takiego lekceważenia przeciwnika, gdyż może się to bardzo le skończyć (finał Ligi Mistrzów 99'...) jednak tym bylimy zdecydowanie poza zasięgiem Leverkusen pomimo utraty 2 bramek.
Najlepszymi zawodnikami na boisku byli Makaay (chyba nie muszę tłumaczyć
), Ballack, który rozegrał pierwsze dobre spotkanie po Pucharze Konfederacji i w końcu strzelił gola, Karimi, który znakomicie dryblował, strzelił gola, a także miał asystę przy bramce Makaaya na 2:0 oraz Lucio, który znakomicie (jak zawsze:P) wraz z Demichelisem czycili przedpole bramki Kahna
. Cóż, wystarczy mieć nadzieję, że Bayern utrzyma przynajmniej takš, a może nawet wyższš (SIC!) jak twierdzi Magath formę do końca sezonu
.
[shadow=red]BRAWO FC BAYERN !! [/shadow]:D