przez grejfrut » 2022-02-08, 10:21
Na pewno nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Miał być ostoją defensywy na miarę Boatenga, który zaznaczył erę w Bayernie, ale niestety się nie udało. Wiecznie miał jakieś problemy - czy to zdrowotne czy z wagą. Nie bez powodu Flick odstawił go na kilka spotkań. Miał też dobre moment, że aspirował na bycie ostoją defensywy. Jednak nigdy dłużej nie utrzymał formy. Dlatego jakoś nie jest mi go żal, no tylko tego, że nie odszedł w wakacje. Przynajmniej by się coś na nim zarobiło.
Co do kierunku jaki wybrał, to trochę dziwi, a nawet bardzo. Mam wrażenie, że tutaj może chodzić o to, że będzie mniejsza presja i nikt nie będzie się go czepiał. Kasa i tak ogromna, ta sama lub nieco większa, więc te dwa miliony rocznie to już żadna różnica. Ale u żółtych będzie miał spokojniej. Nikt mu kilogramów nie wytknie itd. Może tu chodzi właśnie o brak ambicji? Bo w takiej Chelsea czy Barcelonie presja byłaby okrutna, zresztą tak jak w FCB.