Wierzyć czy nie, ale takie są potrzeby zespołu, aby ten miał rację bytu w walce o najwyższe trofea.
Na mecz z BvB wyszła jedenastka, która była przed rewolucją
Zero nowych nabytków.
Zespół wyglądający tak naprawdę miałby rację bytu:
Lewandowski/Werner/Ziyech/Arp
Coman/Sane/Werner - Mueller/Thiago/Werner - Gnabry/Ziyech
Martinez/Sanches - Roca/Coco
Alaba/Lucas - Lucas - Suele/Pavard - Kimmich/Pavard
Neuer
Skład byłby naprawdę mega dobry i teraz wyszłoby czy Kovac ma jednak pomysł, czy to typowy ręcznik.
Tak naprawdę transfer Sane będzie dla mnie niezłą porazką Hoenessa. To on psioczył te trzy lata temu, jak dużo się płaci za takich graczy jak Sane. Teraz da ponad dwa razy tyle, ile mógł dać
Cenię Uliego, nie tak jak niektórzy tutaj, bo to jest największa postać Bayernu w jego historii, twórca potęgi - gość, który przyszedł do małego biura, skromnie urządzonego i zostawi klub w bogactwie, gość który zdobył dla Baja wiele trofeów i zostawił serce. Fakt jest jednak taki, że geniusz Uliego zawodzi w ostatnich sezonach. Nie chciał płacić za takich graczy jak de Bruyne i Sane, sprzeciwiał się rynkowi, a ten go brutalnie potraktował, bo teraz jest jeszcze drożej i trzeba kupować. Poza tym gadanie, że Sane be, bo był Robbery. Jak Sane odchodził do City to miał 20 lat, a Robbery 33 i 32
idealny czas, aby wejść do Baja i jeszcze się poduczyć. No nic to jest historia, Uli jest wielki, ale powinien już oddać stanowisko.