Niewypały transferowe

[macio]

Sattelmaier - Braafheid, Breno, Ismael, Oddo - Frings, Deisler, Karimi, Sosa - Hashemian, Schlaudraff ;)

[blazq]

Deisler to był świetny grajek, szkoda, że miał te problemy psychiczne, ale nie wypałem bym go nie nazwał. Dużo bardziej na miejsce w tej jedenastce zasługuje Julio Dos Santos albo Baumjohann.

[Scholliss]

Deisler nie miał problemów psychicznych,tylko miał problemy z kontuzjami.I właśnie przez nie się załamał.Nie róbmy z niego psychola ;)

[jun_or]

Deisler nie miał problemów psychicznych,tylko miał problemy z kontuzjami.I właśnie przez nie się załamał.Nie róbmy z niego psychola

Problemy psychiczne - depresja - wzięły się z problemów z kontuzjami.
Ale nie nazwał bym Deislera niewypałem

Podobnie jak Sosy - bramka na 3:3 z Getafe padła po jego dośrodkowaniu o ile sie nie myle

[Luka89]

Petersen na czele z Karimim

[FCBsternarena]

Witam, ja nie odkryje ameryki jak powiem, że Breno można zaliczyć do takich niewypałów

[Scholli]

Breno można zaliczyć do takich niewypałów

Breno niewypał? on tak wypalił, że aż chałupę spalił

Breno ciężko będzie raczej przebić, bo graczy którzy nic nie pokazali było multum, ale takiego syfu jednocześnie poza boiskiem to chyba nikt jeszcze nie odstawił (i oby tak zostało)...

[szimi]

Breno można zaliczyć do takich niewypałów

Breno niewypał? on tak wypalił, że aż chałupę spalił
..

Mistrzostwo
Poza tym meczu z Interem mu nie zapomnę.

[matej1999]

Rafinha też chyba nadaje się do dopisania do listy niewypałów. Miał być pewnym bocznym obrońcą, a pewnie to on tylko ławę grzał w tym sezonie.

[przodowy]

Landon Donovan to dopiero była porażka którą zapoczątkował Klinsi !!!

[Radosław Lubor]

Ja się jeszcze odniosę co do Gomeza i pisaniu o nim jako niewypale...

Najlepszą średnią, jeśli chodzi o ilość minut potrzebnych na zdobycie bramki w całej historii Bundesligi ma legendarny Gerd Muller, jako absolutny rekordzista czego tylko się da. Jest to 105 minut na bramkę.

Na drugim miejscu w całej historii BL jest... Gomez, potrzebuje 116 minut na bramkę, 11 więcej niż Muller.

W całej klasyfikacji strzelców jest 21, mając 130 bramek w BL na koncie; ale jeszcze kilka sezonów pogra. Wśród grających zawodników wyprzedza go jedynie - tu ciekawostka - Pizarro, o 30 bramek, ale Pizarro już długo nie pogra. Jeżeli odnajdzie się po kontuzji, ma szansę, Gomez, nie Pizarro, przed koncem kariery wejść do pierwszej piątki strzelców wszechczasów, bo brakuje mu do tego 52 bramek - jeżeli pogra te kilka lat, przy jego szybkości zdobywania goli (przypomnienie - 2 miejsce pod tym względem w historii) nie jest to niemożliwe.

Największy wybuch formy przy tym miał grajac w Bayernie, nie Stuttgarcie (vide to, co zrobił w LM czy eliminacjach do ME).

Za jedyny niewypał, ale niezależny od niego, można uznać tę katastrofalną kontuzję w czasie, gdy nabrał naprawdę wysokiej formy, nic więcej. Uznawać Gomeza za niewypał to dla mnie szaleństwo po tych dziesiątkach bramek, jakie nastrzelał dla Bayernu we wszystkich rozgrywkach przez te trzy lata. Nawet, jeśli sporo, albo większość, to było dobijanie. Od tego jest taki typ napastnika, by po akcji piłka znalazła się w siatce i to potrafi fenomenalnie.

Ale też potrafi samemu wypracować bramkę. Najbliższym przykładem jest jego pierwsza bramka w BL po tej kontuzji, gdzie wszedł na boisko, sam pociągnął akcję i ją wykończył. To tylko najbliższy przykład.

Mimo kontuzji poprawia zresztą swoją średnią - w tym sezonie strzela bramkę dla Bayernu co 96 minut (dla porównania w tym sezonie Lewandowski zdobywa bramkę co 156 minut - mimo braku problemów z kontuzją). Czyli już lepiej od średniej Gerda Mullera. A Gerd Muller jak chyba wszyscy wiemy to pod względem snajperskim była już nawet nie legenda, tylko wyrocznia i tytan.

Jak dla mnie Gomez to jeden z zarówno najbardziej spektakularnych, jak i lepszych transferów Bayernu w ostatnich latach, obok np Neuera, Dante czy teraz Martineza (przy czym Dante kosztował mniej, wiadomo). Kompletne przeciwieństwo niewypału.

[Scholli]

Landon Donovan to dopiero była porażka

biorąc pod uwagę, że było to tylko wypożyczenie i nikt wielkich rzeczy się po nim nie spodziewał to trudno w ogóle go rozpatrywać w kategoriach porażek transferowych, to tytuł należny takim graczom jak np. Frings, czyli takim od których coś oczekiwano

[Krasus]

W ogóle rozpatrujemy tutaj historię najnowszą, ostatnie kilkanaście lat, a kto wie czy we wcześniejszych latach Bayern nie porobił jakichś jeszcze mniej udanych transferów. O takim Karimim czy Baumjohannie za 10 lat żaden kibic Bayernu nie będzie pamiętał, tak samo jak nikt już nie pamięta o jakichś niewypałach z lat 80-tych czy 90-tych. Ale to taka uwaga na marginesie

Dla mnie chyba największym niewypałem pozostanie Jean-Pierre Papin, który przyszedł jako gwiazda i nie spełnił niestety żadnych nadziei w nim pokładanych.

[grejfrut]

Karimiego bardzo lubiłem, do dziś pamiętam jego mecz z Leverkusen na wyjeździe, był prze gościu. Szkoda, że mało grał - jak dla mnie mógł coś ugrać.

Na pewno niewypałem był Hashemian, szkoda że kupiliśmy go z Bochum, bo jego kariera wtedy się zatrzymała w miejscu, no ale tak bywa.

A ostatnio to wiadomo, że Neron był największym niewypałem, sporo kasy na niego poszło, a korzyści żadnych.

[olek]

Ale tak na dobrą sprawę, to popis Karimiego w Leveruksen to był chyba jedyny jego tak dobry mecz w barwach Bayernu, przynajmniej ja sobie innego nie przypominam. Gol, do tego genialna asysta przy golu Makaaya, którego niestety nie mogę znaleźć w internecie, generalnie dobrze wtedy wyglądał. Ale to by było na tyle.

A propos lat '90: dobre asy były z Południowców. Bernardo, Valencia czy nawet Mazinho to naprawdę wesołe przypadki, pisałem o nich kiedyś i historie nawet bardziej abstrakcyjne niż Hashemiana czy innych Wojeciechowskich.

Dla zainteresowanych: Hashemian&Karimi i Południowcy.