przez grejfrut » 2019-01-06, 10:12
Napisał nieco więcej, dokładnie mniej więcej tak:
"Wyjaśnijmy sobie coś na początku 2019 roku. Zacznijmy od zazdrośników i wkurzonych ludzi, którzy urodzili się przez przedziurawioną prezerwatywę. J***ć wasze matki, babcie i nawet drzewo genealogiczne. Nie jestem nikomu nic dłużny. Mój sukces zawdzięczam przede wszystkim Bogu, sobie i moim bliskim, którzy zawsze we mnie wierzyli. A wy jesteście dla mnie tylko kamieniami w skarpetkach! Gdy coś przekazuje na aukcje charytatywne, to nie ma żadnych raportów na ten temat. Woleliście pisać o wakacjach, które spędzam z rodziną i o tym, co jem - czytamy we wpisie umieszczonym przez piłkarza Bayernu."
Ogólnie się z nim zgadzam, ale sam pracuję w internetach nad dość dużym projektem i trzeba naprawdę mieć mały móżdżek żeby odpisywać hejterom
Raz, że nic to nie da, a dwa opinia publiczna będzie przeciwko tobie. Trzy - oni i tak będą uważali, że wiedzą lepiej
Niech sobie Ribery kupuje żarcie w złocie za 1200 euro, stać go i bardzo fajnie. Pomyślcie tylko, że dzięki temu ktoś dobrze zarobi, ktoś inny ma dobrze płatną pracę - o to chodzi. Polecałbym się jednak Frąkowi nie gotować bardzo. Jednak jako wieloletni kibic Bayernu doskonale wiem, że móżdżek tego gościa nie funkcjonuje perfekcyjnie