przez jun_or » 2012-05-09, 07:24
OSZA napisał(a):Lucas Barrios jest piłkarzem w sile wieku, mocnym napastnikiem- na pewno dałby sobie radę w Anglii,Włoszech czy Hiszpanii. To jest zawodnik wysokiej klasy, do tego z uznanym nazwiskiem-nadal byłby numerem jeden w zespole,gdyby nie kontuzja. Zresztą i po niej grał naprawdę dobrze.
A Pranjic? Typowy przeciętniak, dla którego Bayern to były za wysokie progi, szczytem,szczytów. On już jest w wieku,że kondycja( niezbędna w jego roli na boisku) już lepsza nie będzie i wyżej wała nie podskoczy. A takie Chiny? Egzotyczne miejsce, pieniądze kosmiczne, życie na miejscu tanie jak tylko się da...
Na miejscu Chorwata też bym wolał taką. emeryturę niż grę za psi pieniądz( w porównaniu do Chin) w Holandii czy Chorwacji.
Jednak piłka nożna w Chinach to ciągle melodia przyszłości. Nie mówię tu o sportach typowo chińskich - ping pingu, badmintonie czy ich specjalności - skokach do wody. Nawet w porównaniu do koszykówki, piłka nożna jest daleko w tyle. Teraz znudzeni życiem biznesmeni z Shanghaiu czy Shenzhen ściągają "podstarzale gwiazdki" -vide Anelka żeby przyciągnąć ludzi na stadiony. Moim zdaniem, sytuacja w lidze chińskiej jest podobna trochę do MLS. Emerytura za dobre pieniądze.
Ps: życie w Chinach wcale do takich tanich nie należy.