Arjen Robben

[Firo]

Wystarczylo 45 min zeby pokazal ze ten transfer moze byc trafiony w 10tke !
Kapitalnie wyglada duet Ribery - Robben ! Franck musi zostac.

Raz tylko zamarlem kiedy Arjen padl na murawe po jednym ze wslizgow Chyba jestem na to wyczulony

[Bayern fun]

Nie no, wyłączyłem się na tydzień z życia Bayernu i forum, wbijam na stronke a tu
Ale sie ciesze!!!No to teraz zacznie sie biba, oby tylko obrona jakoś się podniosłą bo na transfer w tym okienku już nie licze
Świetnie byłoby gdyby na 35 minut przynajmniej wszedł duet Franek i Ariel
Z niecierpliwością czekam na mecz

Ariel to dobre wylacz te peruwiańskie seriale i skup sie na RIB&ROBBIE , i uwazaj, bo cos w trawie piszczy, iz zawitac jeszcze w tym oknie tranferowym moze RAFINHA

No przecież to tak specjalnie
Nie wyczaiłeś?Szkoda , nie wszystkim Bozia dała poczucie humoru

[trocky]

skrzydłowy Robben potrzebował 45 minut aby zdobyć tyle bramek w Bundeslidze co napastnik Gomez przez 360 minut nie żebym się czepiał Robben to klasa światowa podobnie jak Ribery, oby tylko biedak był zdrowy, przy każdym wślizgu na niego drżę,

[clay]

Gomez ma sytuacje. Potrafi się odnaleźć, wyjśc do dobrego podania. Nie wiem tylko czemu u niego tak kuleje narazie wykończenie akcji. Jak Toni do nas dochodził to z miejsca walił bramy. Oby Gomez szybko odzyskał skuteczność bo będzie nam potrzebna.

[haj]

Czekamy do jutra, choć na tą chwilę nie wygląda to najlepiej...

http://www.bayern.munchen.pl/artykul,co-z-robbenem,4991

[Myszak]

Najczarniejszy scenariusz to więzadła krzyżowe ...

[OSZA]

A mnie się wydaję, że to będzie jakaś poważna kontuzja, ale nie więzadła krzyżowe...

[trocky]

Najczarniejszy scenariusz to więzadła krzyżowe ...

jak by uszkodził jakiekolwiek więzadła to nie schodziłby z boiska o własnych siłach mam nadzieję,że to coś lekkiego

[Myszak]

Najczarniejszy scenariusz to więzadła krzyżowe ...

jak by uszkodził jakiekolwiek więzadła to nie schodziłby z boiska o własnych siłach mam nadzieję,że to coś lekkiego

Człowiek ze złamaną stopą też raczej by nie chodził, a Dietmar Hamann nawet z takową karnego strzelił.

[bobekklop]

wiadomo już coś co sie stało??Oby to nie było nic poważnego.Te ku**y z juve nie umieją grać i zatrzymać zawodników i dlatego koszą.Camoranessi Riberiego to chyba z 10 razy faulował.Nie umieją inaczej wyłączyć z gry zawodników niż poprzez faul.Ale nie ma co sie dziwić przecież to liga włoska w końcu tam sami tacy.

[ Dodano: 2009-10-01, 12:15 ]
Nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wybaczę tym ch**ą.Je**ć Juve.Szmaty jedne.


Van Gaal: Kontuzja Robbena jest poważna


Trener Bayernu Monachium, Louis van Gaal był bardzo smutny z powodu kontuzji Arjena Robbena, jakiej Holender nabawił się podczas meczu przeciwko Juventusowi Turyn w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów.

- Sądzę, iż Robben doznał bardzo poważnego urazu - stwierdził Van Gaal. - W czwartek będziemy wiedzieli więcej, jednak jeśli zawodnik mówi mi, że stało się coś poważnego to ja mu wierzę - kontynuował były trener AZ Alkmaar.

W czwartek Robben przejdzie specjalistyczne badania medyczne w Monachium. Prognozy są jednak pesymistyczne, wydaje się, że były piłkarz Realu Madryt może nie zagrać aż do grudnia.

Van Gaal był usatysfakcjonowany remisem z Juventusem, będąc szczególnie zadowolonym z przebiegu pierwszej połowy spotkania ze "Starą Damą". - Tak dobrze jak w pierwszej części gry z Juve nie zagraliśmy jeszcze w tym sezonie. Mieliśmy mnóstwo okazji na zdobycie gola, ale nie udało się pokonać Buffona - przyznał ze smutkiem Holender.

Remis z Juventusem oznacza, że Bayern wciąż lideruje grupie A Ligi Mistrzów. W kolejnym meczu "Bawarczycy" zmierzą się z Bordeaux.

[olek]

A skąd wiesz, że do kontuzji doszło po zderzeniu z jakimś zawodnikiem Juve czy po faulu? Zresztą połamanie Robbena to była tylko kwestia czasu i w sumie i tak długo wytrzymał, bo ponad miesiąc. Nie chcę być złym prorokiem, ale nie zdziwię się, jeśli to będą Kreuzbandriss .

[grejfrut]

Przy przyjściu Robbena musieliśmy się z tym liczyć, chyba nikt nie sądził że będzie inaczej niż w PSV, Chelsea i Realu. Szkoda, naprawdę mi go szkoda - jego wczorajsza mina nie była zbyt szczęśliwa, jakby wiedział co się święci, w oczach miał prawie łzy... nie za dobrze to wyglądało, oby jednak nie było to poważne. Chociaż myślę że miesiąc przerwy będzie na pewno, oby tylko nie okazało się, że ta runda jest dla niego zakończona, bo wczoraj było widać Bayern z nim i Bayern bez niego. Dwie drużyny, Franck wtedy też inaczej gra - kwitnie przy Arjenie, sam nic nie zdziała.

[spyrczak]

Jedno jest pewne że, przez jakiś czas będziemy musieli sobie radzić bez Arjena mam przeczucie że, całej rundy nie będzie się leczył ale z miesiąc bankowo. Van Gaal zapewne wróci do gry 4-4-2, prawie się to złożyło z powrotem Toniego i kto wie możliwe że brak Robbena nie będzie aż tak zauważalny

[alien666]

Jedno jest pewne że, przez jakiś czas będziemy musieli sobie radzić bez Arjena mam przeczucie że, całej rundy nie będzie się leczył ale z miesiąc bankowo. Van Gaal zapewne wróci do gry 4-4-2, prawie się to złożyło z powrotem Toniego i kto wie możliwe że brak Robbena nie będzie aż tak zauważalny

Jakoś nie widzę kandydatów na prawe skrzydło. Olic? Wczoraj marny występ. Jednak zgadzam się z Tobą co do zmiany ustawienia. 4-4-2 wydaje się najlepszym wyjściem na dzień dzisiejszy, ale tylko wtedy gdy Holender da grać Toni`emu.

Coś mi to wszystko kiepsko wygląda... Jakoś od początku sezonu wszystko układa się nie tak jak wszyscy tego chcieli. Nietrafione transfery, kiepska forma napastników no i teraz jeszcze kontuzja Robbena... No i te roszady van Gaala. Ile można szukać optymalnego ustawienia w pierwszej 11-stce??? Teraz, kiedy gra Robbena stoi pod znakiem zapytania, może być jeszcze gorzej. W tym artykule, o którym pisze kolega Bobekklop jest mowa, że w grę wchodzi (oczywiście po wstępnej diagnozie) uszkodzenie więzadła krzyżowego lub łąkotka. Nie napawa mnie to optymizmem...

[olek]

Nie ma co dramatyzować, na skrzydle mogą przecież spokojnie grać Goerlitz czy Lell, a dziurę w ataku załata się np. Yilmazem, Sikorskim czy Sene.