Sebastian Deisler

[Grzechoo]

Gdy przczytałem newsa o tym zdarzeniu normalnie mnie zatkało. Nie wiedziałem co mam o tym myśleć. Poprostu szok. Bardzo mi szkoda tego zawodnika, zapowiadał się znakomicie, niektórzy okrzykiwali go nawet największym talentem niemieckiej piłki stulecia. No ale cóż... jeśli podjął taką decyzję to trzeba to uszanować i życzyć wszystkiego dobrego, powrotu do pełnego zdrowia.

Upek, a jesli chodzi o ciepłą posadkę - nie wiem czy w zarządzie, ale możliwe, że jako trener jakiegoś zespołu juniorskiego by się sprawdził (oczywiście musiałby zrobić najpierw papiery trenerskie)

[Max]

Nie da się wyrazić tego co czuje za pomocą klawiatury. Niesamowicie zasmuciła mnie ta decyzja, nie wiem co powiedzieć...

[Luke]

O Boże, to żart...to musi być żart...ale przecież dzisiaj nie 1 kwietnia...

Boże święty...w ciągu kilku dni straciliśmy wszystkich nominalnych prawych pomocników Pomoc Bayernu już przed odejściem Deislera, Brazzo i Karimiego wyglądała marnie, a teraz to jest obraz nędzy i rozpaczy, jakby taka sytuacja jak teraz jest została, to w Bayernie nie istnieje coś takiego jak prawy pomocnik (Poza Van Bommelem ale on jest nominalnie środkowym), Boże...co to sie dzieje

Panie Hoeness, reaguj pan

Teraz trzeba jaknajszybciej zdziałać coś na rynku transferowym. Mówi sie że każdy koniec bywa też początkiem, być może koniec ery Deilsera, będzie oznaczał początek ery Ribery'ego, mam taką nadzieje...ale to wciąż za mało...wciąż za mało...trzeba jeszcze kupić Altintopa, lepszy rydz niż nic, nie jestem jego fanem ale decyzja Deislera zmienia wszystko Albo niech przyjdzie Barnetta albo Behramy...szok totalny...

[Adams]

Ojjj przykro...bardzo przykro...

Pomocnik kompletny, gdyby nie te wieczne kontuzje. Nie ukrywam, że zawsze go bardzo ceniłem i po sms`ie od mica, o tym że Seba odchodzi trochę niedowierzałem, ale niestety

Cóż, trzeba poczynić jakieś wzmocnienia na przyszły sezon szczególnie do pomocy, bo za różowo to nie wygląda na dzień dzisiejszy

[rudolphinho]

Dla mnie nigdy nie byl pilkarzem godnym gry w Bayernie... ciagle kontuzje, załamki i brak formy!!! Zeby walczyc w CL musimy miec duzo lepszych pomocnikow w skladzie!!!
... szkoda jednak, ze odchodzi... moze kiedys zmienilbym zdanie o Nim!

[Pero]

Dla mnie nigdy nie byl pilkarzem godnym gry w Bayernie

ehh nie rozumiem Cie, przeciez to chyba nie jego wina, że ciągle przesladowaly go kontuzje , a załamki miał jak każdy zawodnik, i jeszcze na jakiej podstawie oceniasz ze nie ma formy ? nierozumiem...

[olek]

Mial depresje, bo przesladowaly go kontuzje. Prawda jest taka, ze w czasie pobytu w Bayernie, wiecej czasu spedzil w gabinetach niz na boisku. Jednak kontuzje to nie jego wina. I jeszcze zdazaly sie one w najgorszych momentach. Uwazam, ze Deisler podjal sluszna decyzje. Gra z mysla, ze nie moze grac na calego jest bez sensu. Dobrze, ze sam spasowal niz mialby odniesc jakas kolejna powazna kontuzje.

[haj]

Wielki respekt dla Seby. Toczył prawie że heroiczny bój o powrót do pełnego zdrowia, jednak nie udało mu się go zwyciężyć, choć przesłanki ku temu były. Zawsze pałałem do tego piłkarza sympatią i ogromnie szkoda mi, iż jego kariera potoczyła się w taki sposób. Wierzyłem w niego od samego początku jego przenosin do Monachium, a mecze takie jak m.in. z Hamburgiem czy Schalke podtrzymywały nadzieję, iż Basti-Fantasti będzie jeszcze błyszczał na światowych boiskach. Niestety...

[Olszesky]

wlasnie, najgorsze w tym jest to, ze on naprawde byl dobry. obejrzalem ostatnio na youtube kompilacje o nim i.. no coz, jak juz gral to robil to swietnie.

no, ale jednak u pilkarza liczy sie tez wytrzymalosc i odpornosc na kontuzje. a to u deislera szwankowalo.

[DamKam]

Co tu dużo mówić... po prostu jestem w szoku. Tego się przecież nikt nie spodziewał. Mało tego, wydawało się, że Deisler dochodzi do zdrowia po kontuzji i może pomału walczyć o podstawowy skład. Niestety wszystko się tylko wydawało i najprawdopodobniej nie zobaczymy go już grającego w piłkę. A szkoda, bo to wielki talent niemieckiego futbolu, który nie zdążył pokazać do końca swoich możliwości. Niestety liczne kontuzje mu na to nie pozwoliły. Bardzo mi jest go żal i współczuję mu, bo to na pewno była dla niego bolesna decyzja. Wypada na koniec podziękować mu za wszystkie lata spędzone w Bayernie i za jego walkę w dojściu do zdrowia po tylu ciężkich chwilach. Dzięki Seba i trzymaj się...

[Makkay xD]

Szkoda Deislera zrobił taką karierę,nawet nie zdążyłem wysłać mu listu:/Ale tak na serio to jest jeden wielki szok!niemyślałemże Seba skończy kariere nawet czekałem na jego powrót do pierwszego składu a tu nagle czytam ze go już raczej nie zobacze na boisku:((szkoda wielka szkoda

[Luke]

Pamiętam jeszcze jakby to było dziś...mecz w pucharze ligi z Werderem, kiedy Magath zaczynał w Bayernie, było 3:2, to było jedno z najlepszym spotkań Bayernu jakie widziałem...dwie bramki Deislera i jedna asysta, superszybki, szuperwaleczny, superskuteczny, urodzona gwiazda światowego formatu..., az trudno uwierzyć, że mecze takie jak ten juz nigdy nie wrócą...

[Scholli]

chciałem napisać tutaj coś zaraz po tym jak się dowiedziałem o tej jego decyzji, ale jakoś nic mi nie przyszło do głowy, myślę sobie ochłonę to może się coś odmieni... cóż, czas minął, szok minął, a ja nadal nic nie potrafię na ten temat powiedzieć... szkoda, że nie będzie nam dane korzystać z jego talentu, ale mam nadzieję, że ta decyzja jest właściwa dla niego i dzięki temu będzie szczęśliwy... cóż, taki jest sport, nigdy nie wiesz co się wydarzy, widać na każde radosne zdarzenie przypada odpowiednia ilość tych smutnych... mam nadzieję, że Deisler znajdzie szczęście dzięki tej decyzji a my otrzymamy od Uliego jakiegoś godnego następcę (choć będzie o to ciężko)...

[haj]

Chodzą plotki, że Sebastian "Basti-Fantasti" Deisler chce zostać... psychoterapeutą Cóż, szczęścia na nowej drodze kariery

[Scholli]

Chodzą plotki, że Sebastian "Basti-Fantasti" Deisler chce zostać... psychoterapeutą

pierwsze skojarzenie - to niczym piroman który chce zostać strażakiem XD