Pep Guardiola

[Grzechoo]

Odkąd kibicuję Bayernowi, nasi piłkarze zawsze potrafili bardzo celnie podawać na małym obszarze - zwracałem na to uwagę, bo bardzo mi się to podobało. I grały tak nie tuzy światowej piłki, jak Ribery, Robben i Schweinsteiger, a piłkarze, których teraz nazwalibyśmy uzupełnieniem składu.

[haj]

http://www.igol.pl/article,58472.html - odnośnik z poprzedniego artykułu

"Czy ktoś wyobraża sobie, żeby Schweinsteiger, Robben i Ribery wymieniali na dwóch metrach kwadratowych dwadzieścia podań w pięć sekund?"

ale Kehl-Grosskreutz-Błaszczykowski pewnie by tak zrobili

złe zestawienie - takie rzeczy potrafi tylko Kuba, Robert i Łukasz!

[scaloni]

nie chciałem dolewać oliwy do ognia więc podstawiłem tak jak jest u nas czyli 2 skrzydłowych z czego jeden to rezerwowy + środkowy pomocnik.

[Borussen]

No jak już to Gundogan, Kuba i Reus.

[Mohamad]

I tak najbardziej szkoda Don Juppa. Zastanawiam się na ile w tej rezygnacji było jego suwerennej decyzji a na ile została ona wymuszona przez zarząd, który napalił się na Guardiolę.

w temacie "stanowisko trenera"(chyba 108 strona:d) bartek959 wrzucił wypowiedź Rummenigge,z której można wywnioskować,że Heynckes jest zdecydowany na emeryturę więc decyzja o zatrudnieniu Guardioli jest jak najbardziej fair wobec Juppa.

A jednak ostatnie doniesienia wskazują na to, że moje przypuszczenia nie były bezpodstawne. Masz nauczkę, zeby nie wierzyć we wszystko co mówią w mediach, od razu to śmierdziało na kilometr, bo Heynckes mówił, że dopiero w marcu będą na ten temat rozmawiać a tu nagle w styczniu taka wiadomość. Wg mnie to jest żałosne, gościu zrobił przez 2 lata kawał dobrej pracy z Bayernem, w tabeli klub ma znaczną przewagę nad resztą stawki, gra we wszystkich rozgrywkach a oni go po prostu bezceremonialnie kopneli w dupe. I w mediach pieprzyli, że niby Heynckes ma pierwszeństwo przy negocjowaniu umowy, a w rzeczywistości już dawno knuli za jego plecami przyszłość z Guardiolą. Ja na jego miejscu czułbym się potraktowany jak śmieć i on raczej tak się czuje. W zasadzie to oni od poczatku traktowali go jak śmiecia, najpierw zatrudnili go jako tymczasowego trenera, gość uratował nam sezon, to i tak dostał kopa na rzecz Van Gaala. Jak już okazało się, że Van Gaal to kretyn, to zatrudnili go na stałe od niechcenia, po czym pokazał, że jest wielkim trenerem, a oni i tak przy pierwszej nadarzającej się okazji za jego plecami szybko dogadali się z Guardiolą, To tylko pokazuje prawdziwe oblicze Rummenigge i Heynckesa. Dno. Mam nadzieję, że pójdzie gdzies za granicę (a mówiło się o Realu Madryt) i złoi nam dupę w 1/16 finału LM.

[Kejker]

I tak najbardziej szkoda Don Juppa. Zastanawiam się na ile w tej rezygnacji było jego suwerennej decyzji a na ile została ona wymuszona przez zarząd, który napalił się na Guardiolę.

w temacie "stanowisko trenera"(chyba 108 strona:d) bartek959 wrzucił wypowiedź Rummenigge,z której można wywnioskować,że Heynckes jest zdecydowany na emeryturę więc decyzja o zatrudnieniu Guardioli jest jak najbardziej fair wobec Juppa.

A jednak ostatnie doniesienia wskazują na to, że moje przypuszczenia nie były bezpodstawne. Masz nauczkę, zeby nie wierzyć we wszystko co mówią w mediach, od razu to śmierdziało na kilometr, bo Heynckes mówił, że dopiero w marcu będą na ten temat rozmawiać a tu nagle w styczniu taka wiadomość. Wg mnie to jest żałosne, gościu zrobił przez 2 lata kawał dobrej pracy z Bayernem, w tabeli klub ma znaczną przewagę nad resztą stawki, gra we wszystkich rozgrywkach a oni go po prostu bezceremonialnie kopneli w dupe. I w mediach pieprzyli, że niby Heynckes ma pierwszeństwo przy negocjowaniu umowy, a w rzeczywistości już dawno knuli za jego plecami przyszłość z Guardiolą. Ja na jego miejscu czułbym się potraktowany jak śmieć i on raczej tak się czuje. W zasadzie to oni od poczatku traktowali go jak śmiecia, najpierw zatrudnili go jako tymczasowego trenera, gość uratował nam sezon, to i tak dostał kopa na rzecz Van Gaala. Jak już okazało się, że Van Gaal to kretyn, to zatrudnili go na stałe od niechcenia, po czym pokazał, że jest wielkim trenerem, a oni i tak przy pierwszej nadarzającej się okazji za jego plecami szybko dogadali się z Guardiolą, To tylko pokazuje prawdziwe oblicze Rummenigge i Heynckesa. Dno. Mam nadzieję, że pójdzie gdzies za granicę (a mówiło się o Realu Madryt) i złoi nam dupę w 1/16 finału LM.

[dmagio]

I tak najbardziej szkoda Don Juppa. Zastanawiam się na ile w tej rezygnacji było jego suwerennej decyzji a na ile została ona wymuszona przez zarząd, który napalił się na Guardiolę.

w temacie "stanowisko trenera"(chyba 108 strona:d) bartek959 wrzucił wypowiedź Rummenigge,z której można wywnioskować,że Heynckes jest zdecydowany na emeryturę więc decyzja o zatrudnieniu Guardioli jest jak najbardziej fair wobec Juppa.

A jednak ostatnie doniesienia wskazują na to, że moje przypuszczenia nie były bezpodstawne. Masz nauczkę, zeby nie wierzyć we wszystko co mówią w mediach, od razu to śmierdziało na kilometr, bo Heynckes mówił, że dopiero w marcu będą na ten temat rozmawiać a tu nagle w styczniu taka wiadomość. Wg mnie to jest żałosne, gościu zrobił przez 2 lata kawał dobrej pracy z Bayernem, w tabeli klub ma znaczną przewagę nad resztą stawki, gra we wszystkich rozgrywkach a oni go po prostu bezceremonialnie kopneli w dupe. I w mediach pieprzyli, że niby Heynckes ma pierwszeństwo przy negocjowaniu umowy, a w rzeczywistości już dawno knuli za jego plecami przyszłość z Guardiolą. Ja na jego miejscu czułbym się potraktowany jak śmieć i on raczej tak się czuje. W zasadzie to oni od poczatku traktowali go jak śmiecia, najpierw zatrudnili go jako tymczasowego trenera, gość uratował nam sezon, to i tak dostał kopa na rzecz Van Gaala. Jak już okazało się, że Van Gaal to kretyn, to zatrudnili go na stałe od niechcenia, po czym pokazał, że jest wielkim trenerem, a oni i tak przy pierwszej nadarzającej się okazji za jego plecami szybko dogadali się z Guardiolą, To tylko pokazuje prawdziwe oblicze Rummenigge i Heynckesa. Dno. Mam nadzieję, że pójdzie gdzies za granicę (a mówiło się o Realu Madryt) i złoi nam dupę w 1/16 finału LM.

wiesz co,jednak pozostanę przy słuchaniu i wierzeniu mediom niż takim bzdurom jakie Ty wypisujesz.
Prześpij się,bo widzę,że masz ciężki dzień.

[scaloni]

No jak już to Gundogan, Kuba i Reus.

który z dwójki Reus-Kuba jest rezerwowym?

[Borussen]

Schweinsteiger, Robben i Ribery to zawodnicy pierwszego składu. To, że jeden miał kontuzję nie zmienia faktu, że gra jak jest w dobrej dyspozycji fizycznej.

[scaloni]

na ten moment Robben to rezerwa Mullera. jeśli zacznie regularnie grać to pewnie będą się wymieniać jak Javi z Gustavo, ale tylko wtedy jeśli będzie zdrowy.

[Lothar]

na ten moment Robben to rezerwa Mullera. jeśli zacznie regularnie grać to pewnie będą się wymieniać jak Javi z Gustavo, ale tylko wtedy jeśli będzie zdrowy.

Ej no bez jaj.Raczej Toni z Thomasem się będą wymieniać.
Robben bez urwanej nogi to pierwsza 5 skrzydłowych na świecie.

[froostrat44]

Robben bez urwanej nogi to pierwsza 5 skrzydłowych na świecie.

Poprawka - Robben bez urwanej nogi BYŁ pierwsza piątką skrzydłowych na świecie. Ze starego Robbena już tylko nazwisko zostało po poprzednim sezonie...
Thomas może pozazdrościć Robbenowi techniki, ale ma coś czego Arjen nie będzie miał nigdy - serce do walki. I to powinno decydować o tym, że to Thomas, a nie Arjen jest podstawowym zawodnikiem. O skuteczności i przydatności drużynie nawet nie ma co obecnie dyskutować, bo różnica na korzyść Tomka jest zbyt duża.

[Grzechoo]

ale ma coś czego Arjen nie będzie miał nigdy - serce do walki.

Tu się nie zgodzę. Jako jedyny w zeszłym sezonie miał jaja podejść do karnych i wolnych w kluczowych momentach, gdy pozostali robili w gacie. I choć nie zawsze był skuteczny, to nie załamywał się, wciąż biegał po boisku i nie bał się brać na siebie odpowiedzialności.

[audia4]

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... omosc.html

YEA ;D

[Qwess]

ale ma coś czego Arjen nie będzie miał nigdy - serce do walki.

Tu się nie zgodzę. Jako jedyny w zeszłym sezonie miał jaja podejść do karnych i wolnych w kluczowych momentach, gdy pozostali robili w gacie. I choć nie zawsze był skuteczny, to nie załamywał się, wciąż biegał po boisku i nie bał się brać na siebie odpowiedzialności.

Ja bym to raczej nie zaliczył tego jako pozytywnego aspektu jego poprzedniego sezonu. Jeśli dobrze pamiętam, to Muller jako jedyny został po treningu przed finałem LM aby trenować karne, inni myśleli że wygrają w 90 minut. To też świadczy o Mullerze. W Kluczowym momencie LM gdy do karnego nie miał kto podejść, to Neuer wykonywał karnego, a Robben jak dla mnie już nie podchodził bo nie chciał niczego więcej spieprzyć .. ciekaw jestem jakby karne wyglądały gdyby pozostał do końca Muller.



Edit://
Up.
Bez przesady znowu z tym Lewandowskim wyskakują.. no i do tego wisienka na torcie Vidal.. jak dla mnie Vidal nei ma już czego w Monachium szukać i pewnie nigdy nie zawita u nas niczym VdV.