przez duda69 » 2019-02-24, 15:29
pietrekFCB napisał(a):duda69 napisał(a):pietrekFCB napisał(a):@
duda69ale nie spinaj przesadnie pośladków o nadwornego trolla którego zdanie nic nie znaczy, którego należy traktować z pewną (czyt. ogromną) dawką ironii i sarkazmu, bo rzeczowe argumenty odbijają się od jego żelbetonowego, zbrojonego podwójnie "
własnego zdania" i wracają z podwójną siłą w postaci profesjonalnej analizy skrupulatnie przeprowadzanej na podstawie każdego (nieudanego) zagrania w każdym meczu, z których zrobił (przynajmniej miał zrobić już rok temu albo i dwa, albo nie nadąża po co mecz dochodzą nowe materiały
) półgodzinną kompilację z każdego sezonu od Znicza Pruszków począwszy która udowodni każdemu że jego zdanie jest jego zdaniem i nie zmieni go choćby go żywcem torturowali.
Na każdy jego argument,znajdzie się zawsze kontrargument także czekam na odpowiedź.
Ale dać sobie nik Klinsmann to przy najmniej trzeba prezentować odpowiedni poziom,a tu kto to co to?Z jakiej planety?
Jeżeli to ja faktycznie przesadzam to powtórze pytanie.
Gdyby zamiast Lewego to Wagner strzelił 4 realowi,5 bramek w 9 minut i grał za niego w Bayernie identycznie,to czy krytyka była by taka sama??
w skrócie to ty przesadzasz z reakcją a tamten to troll żeby nie powiedzieć że ma problemy z głową.
oczywiście że krytyka nie byłaby taka sama, wtedy nosiłby nick Wagner a nie Klinsmann. głównie dla tego że Wagner to nie jest były piłkarz Lecha który mógł grać w Legii ale ci go pogonili bo woleli jakiegoś Anakonde... Ananasa... Arruabarrenę czy jak mu tam było. jako prawilny kibic ze stoLycy nie byłby w zgodzie ze swoim sumieniem gdyby nie jeździł po kimś od "kuchenek".
Źle zrozumiałeś nie chodziło mi o nik i jego zmiane.
Niech się nazywa Klinsmann jego sprawa.
Wcale nie jestem wielbicielem Lewego bo zbyt często gestykuluje i to mi się w nim za bardzo nie podoba ale nie on pierwszy nie ostatni.
Ja tylko pytałem czy jeżeli by w Bayernie grał za Lewego Wagner tzn.miał te same osiągnięcia i grał identycznie(to właściwie pytanie do Klinsmanna) to czy krytyka była by taka sama.Klinsi odpowiedz sobie sam,a ja odpowiem na forum.
Na Wagnera co najwyżej było by kilka wpisów że źle przyjął lub nie trafił w bramkę by potem były achy o ichy.Polskie myślenie.Zjechać swojego piłkarza,ale zagranicznego to już nie ma po co.Bo po co?