O jednym jestem przekonany - Bastian na pewno chce zostać w United. Marzył mu się ten transfer, czekał na niego długo i na pewno nie będzie chciał kończyć swojej przygody z nimi w żałosny sposób, który zafundował mu ten klub, zsyłając go do rezerw. Tylko że w momencie, kiedy Żoze i samo ManU robią absolutnie wszystko, żeby się go pozbyć (bo taki ruch wobec gracza zarabiającego 10 baniek rocznie nie może być bardziej wymowny), stawiają Szwajniego praktycznie w sytuacji bez wyjścia.
Do nas nie wróci wcześniej niż po zakończeniu kariery. Sam Kalle powiedział, że w Bayernie zawsze znajdą dla niego jakieś stanowisko, co chyba jest oczywistą sugestią, że nie myślą już o nim jako potencjalnym piłkarzu do zatrudnienia. Jak dla mnie, na chwilę obecną jedyną drogą dla Bastiego jest znalezienie sobie nowego klubu poza Niemcami, w którym jeszcze pogra w pierwszym składzie, dorobienie do emerytury i powrót do nas jako działacz.