z Japonią również zaliczył asystę!KuBa napisał(a): z Luksemburgiem zanotowal 2 asysty, z Japonia zdobyl gola, a z Kolumbia zdobyl gola i zanotowal asyste
z Japonią również zaliczył asystę!KuBa napisał(a): z Luksemburgiem zanotowal 2 asysty, z Japonia zdobyl gola, a z Kolumbia zdobyl gola i zanotowal asyste
Scholli napisał(a):z Japonią również zaliczył asystę!KuBa napisał(a): z Luksemburgiem zanotowal 2 asysty, z Japonia zdobyl gola, a z Kolumbia zdobyl gola i zanotowal asyste
BILD zastanawia się: co jest takiego szczególnego w naszym nowym narodowym bohaterze? Przede wszystkim ogromna ruchliwość, której nie ma chyba żaden inny niemiecki piłkarz.
Felix Neureuther, niemiecki narciarz ma swoje zdanie na ten temat: - Schweinsteiger zawdzięcza to treningom narciarskim. Takie zajęcia uczą koordynacji i ruchliwości.
Schweinsteiger i Neureuther to dobrzy znajomi. Razem trenowali narciarstwo do momentu, gdy Bastian zrezygnował z tego sportu przed pięcioma laty na rzecz futbolu. - Obie dyscypliny dawały mi frajdę. Jednak pojawiła się oferta Bayernu i musiałem zrezygnować z nart- opowiada Schweini.
Poza tym chyba żaden niemiecki piłkarz nie jest tak zwariowany jak Schweinsteiger. Po meczu, w którym strzelił swoją pierwszą bramkę w barwach Bayernu, w nocy "włamał się" ze swoją dziewczyną do szatni Bayernu, gdzie położyli się razem w jacuzzi. Jednak po paru minutach w szatni zjawił się personel i przerwał Schweiniemu "zabawę". Co powiedział na to młody piłkarz? - Sorry, to była moja kuzynka, której chciałem pokazać naszą szatnię- tłumaczył się.
ha! już całkowicie zapomniałem o tej historyjce! swoją drogą ciekawe co następnego dnia zrobił z nim Hoeneß, bo to mogło być jeszcze ciekawsze!Simin napisał(a):Poza tym chyba żaden niemiecki piłkarz nie jest tak zwariowany jak Schweinsteiger. Po meczu, w którym strzelił swoją pierwszą bramkę w barwach Bayernu, w nocy "włamał się" ze swoją dziewczyną do szatni Bayernu, gdzie położyli się razem w jacuzzi. Jednak po paru minutach w szatni zjawił się personel i przerwał Schweiniemu "zabawę". Co powiedział na to młody piłkarz? - Sorry, to była moja kuzynka, której chciałem pokazać naszą szatnię- tłumaczył się.
buahahahah co za koles - zaczynam go coraz bardziej lubic!! Dobry kolo nie ma co!
www.bayern.munchen.pl napisał(a):Zainteresowanie jego osobą wzrasta tak szybko, że niektórzy mówią już o początku "Schweini-manii". Jego zdjęcia znajdują się na okładkach wielu niemieckich gazet i czasopism, a jego życie prywatne jest dokładne prześwietlane.
Fachowcy określają go "największym zwycięzcą okresu przygotowawczego przed mistrzostwami świata" i podkreślają, że po ostatnich meczach trudno wyobrazić sobie drużynę narodową bez pomocnika Bayernu Monachium
Scholli napisał(a):haja trzeba słuchać
Scholli napisał(a):haja trzeba słuchać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości