Hans-Wilhelm Müller-Wohlfahrt

[Gabo Gabi]

[ Dodano: 2015-04-17, 15:06 ]
Nie wiem na ile to wiarygodne...

[yarpen]

Piękne i gładkie słowa naszego dżentelmena. Idealnie pasują do jego zachowania z meczu z Leverkusen.

[dejvid320]

Juz nie badz taki swiety. Po prostu sie (cenzura) ze po raz kolejny wypada ten sam gracz, musial sie jakosc wyladowac i nie robcie juz z tego wielkiego halo. Widac ze na lawie siedzi jego asystent a obok Sammer czyli te klaskanie nawet nie bylo w strone doktorka co mocno zmienialoby obraz sytuacji. Oczywiscie lepiej zeby mial rece w kieszeni, zul gume i merdal oczami jakby nic sie nie stalo.

Wkurza mnie Pep ale tu go rozumiem bo jak ma robic wyniki jak nie moze liczyc na waznych grajkow i to przez caly sezon. Patrzcie na ten wychwalany Real. Bez Modricia, Jamesa i z Ronaldo z klopotami osobistymi dostali rowne baty od Atletico i oddali prowadzenie Barcelonie grajac wielki syf. A my w ciagu calego sezonu w zasadzie nie mozeny liczyc na Benatie, Martineza, Bastiana, Thiago i Francka bo co chwila wypadali lub nie byli zdolni do gry. Teraz jeszcze wypadl Alaba i Robben. W tej grupie jest prawdopodobnie 6 a moze nawet wszyscy nasi podstawowi zawodnicy na najwazniejsze mecze i to przy pelnej kadrze.

[Olszesky]

ej, rozumiem szacun dla goscia, ale cos chyba jest na rzeczy, ze nasi pilkarze nonstop maja kontuzje? nie mowie, ze muller-wohlfahr jest slabym lekarzem, ale moze wyjdzie nam to na dobre?

[adamekFcB]

Piać zachwytami? Nawet jak awansujemy to z taką grą w kolejnej rundzie dostaniemy bęcki. Doktor odeszedł wraz z całym sztabem, tego nawet zwycięstwo w LM nie zrekompensuje, bo ludzie są ważniejsi od wyników - w dodatku tak lojalni i pracownicy. Müller-Wohlfahrt szkolił swojego syna do przejęcia głównego stanowiska i moglibyśmy mieć sytuacje, gdzie jedna rodzina leczy Bayern z 80 lat - coś pięknego, ale przyszedł filozof, który najpierw spieprzył taktykę, pozbył się Kroosa, teraz doktora - a i jeszcze Mandzukicia, który o nim mówił same złe rzeczy. Na pieńku ma podobno jeszcze z innymi - nic mi nie zrekompensuje tego, że Bayern w 2013 roku to była rodzina, szczęśliwy piłkarze, Don Jupp który chciał zostać na kilka kolejnych sezonów, oparta na Niemcach. Mieliśmy szansę na obronę tytułu, ale komyś odje...pało w zarządzie i musiał pozbyć się najlepszego trenera od lat, który stworzył najlepszy zespół od lat 70-tych w Monachium i zastąpili go Hiszpańską pipką, która nie ma pojęcia o taktyce i wszystkich zniechęca. To nie przypadek, że Kroos, Mandzu i tera Doktor uciekają, kto następny? Gotze? Przyjdzie Pedro... Pep odejdzie, a my się będziemy borykać ze szrotem z Barcy na w składnie i sztabie medycznym...

Ależ siejesz panikę na tym forum. Co wejdę w którykolwiek temat, to widzę tylko pieprzenie o Guardioli i jego planie rozwalenia Bayernu od środka. Przyjdzie koniec sezonu, będziemy się martwić i wiedzieć na czym stoimy. Ale błagam, nie piszcie w każdym po raz n-ty o tym jak Pep jest kelnerem, filozofem i niszczy wszystko wokół. Ok, raz to przeczytałem, znam twoje zdanie, ale rzygać się chce jak widzę to w każdym temacie. Zaraz wyląduje sprawa Guardioli w offtopicu w temacie o muzyce, że Hiszpan puszcza beznadziejną muzykę w szatni i psuje atmosferę, nie zdziwiłbym się. Jupp nie wróci i nie powtarzajcie jakichś pustych frazesów, co byłoby gdyby on był trenerem. Przecież to jest bzdurne do bólu. Najpierw odpadnijmy z Porto, a dopiero wtedy możesz tak lamentować.

Udowodnij mi, że napisałem iż Guardiola ma plan zniszczenia Bayernu od środka, albo zamilcz. Twoje zdanie też już znam doskonale i powtarzasz je zawsze koło mojego, niezależnie od wątku. Pep nie ma takiego planu, po prostu jest kiepskim trenerem i tyle. Przejął maszynę, miały być zmiany, nowa motywacja - mijają dwa lata i gramy coraz gorzej, a żeby było śmieszniej odchodzą kluczowi gracze (Kroos i Mandzu) oraz CAŁY sztab medyczny? Z czego mam się cieszyć? Guardiola na razie jedyne co osiągnął to rekordowe mistrzostwo Niemiec oraz Puchar Niemiec.
Mam się cieszyć? Bayern to był monolit, Dante nagrywał filmiki ze swojej radości, a teraz każdy na każdego jedzie, z szatni śmierdzi jak nic...

Może Ty jesteś ślepy i chcesz, aby tak było - ale ja korzystam z mojej wolności słowa i będę sobie pisał to samo ile razy mi się podoba.

A dla mnie to tam pisz, lata mi to, ale zwracam jedynie uwagę na denerwującą konsekwencję pisania dokładnie tego samego.

Z twojego rozumowania wychodzi że Klopp który w pewnym momencie niszczył Bayern i robił z nami co chciał, w tym sezonie po prostu stał się słabym trenerem i kelnerem, tak ot tak co? Wyników w BVB nie było, stylu tak samo, więc to pewnie wszystko przez tego nagle, złego trenera. Powiesz kontuzje? No my przecież gramy w pełnym składzie ostatnio Wiele meczów Bayernu było w tym sezonie bardzo złych, ale były i mecze dobre, np. z City czy z Romą. Ja nie stoję po żadnej stronie, ani nie wywyższam Guardioli nad piedestał ani nie sprowadzam go do roli amatora, bo to zatrąca już o jeden z wielu głupich cytatów Klinsmanna. Możesz powiedzieć że dostał maszynkę w Barcelonie, ale umiał to wszystko ułożyć i dominował futbolem przez 2-3 sezony jako hegemon. Real przez lata też miał skład pełen gwiazd, ale dopiero Ancelotti to wszystko ułożył, więc ręka trenera jest widoczna.

- Brak taktyki na mecz

Intrygujące, bo czasami faktycznie w meczu po prostu nie idzie, ale brakiem taktyki to tego bym nie nazwał.

- Pozbycie się Kroosa oraz Mandzu

A co ma wspólnego Guardiola z odejściem Kroosa? Toni szukał nowych wyzwań i większych pieniędzy. Mandzukicia szkoda, tutaj przyznaję rację.

- Pozbycie się sztabu medycznego, w tym doktora, który pracował od 77 roku

Jak okaże się że to z winy Guardioli to wtedy podejmiemy taką dyskusję.

Mam się cieszyć? Bayern to był monolit, Dante nagrywał filmiki ze swojej radości, a teraz każdy na każdego jedzie, z szatni śmierdzi jak nic...

Bayern to był monolit w czasie gdy zwyciężał w sezonie 2012/2013,a ciekawe ile było tego monolitu w sezonie 2011 gdy przegraliśmy wszystko co było do zdobycia, łącznie z finałem w Monachium. Mogę się założyć że byłeś jednym z wielu którzy zwalniali Juppa po tej klęsce i zapewne gdyby się tak stało, nie zobaczyłbyś póki co Bayernu zwyciężającego LM. Łatwo jest chlapnąć sformułowanie: "Zwolnić go" żeby za rok wrócić z podkulonym ogonem i cieszyć się z trofeów.
Jak powiedziałem, najpierw odpadnijmy z Porto (oby nie) i dopiero wtedy rzucajcie stwierdzenia o przegranym dwumeczu.

[norbi]

http://www.tz.de/sport/fc-bayern/ex-fcb ... 17908.html" target="_blank

kilka zdjęć gdzie w akcji już były doktorek Bayernu

edit: niemieckie media (sport1.de) mają o czym pisać, a najfajniejszy tytuł to "Powrót FC Hollywood ?"

[Dziadek Mróz]

On ma 72 lata? Kompletnie nie wygląda.
Co tu dużo mówić..niefajnie.

[grejfrut]

Piać zachwytami? Nawet jak awansujemy to z taką grą w kolejnej rundzie dostaniemy bęcki. Doktor odeszedł wraz z całym sztabem, tego nawet zwycięstwo w LM nie zrekompensuje, bo ludzie są ważniejsi od wyników - w dodatku tak lojalni i pracownicy. Müller-Wohlfahrt szkolił swojego syna do przejęcia głównego stanowiska i moglibyśmy mieć sytuacje, gdzie jedna rodzina leczy Bayern z 80 lat - coś pięknego, ale przyszedł filozof, który najpierw spieprzył taktykę, pozbył się Kroosa, teraz doktora - a i jeszcze Mandzukicia, który o nim mówił same złe rzeczy. Na pieńku ma podobno jeszcze z innymi - nic mi nie zrekompensuje tego, że Bayern w 2013 roku to była rodzina, szczęśliwy piłkarze, Don Jupp który chciał zostać na kilka kolejnych sezonów, oparta na Niemcach. Mieliśmy szansę na obronę tytułu, ale komyś odje...pało w zarządzie i musiał pozbyć się najlepszego trenera od lat, który stworzył najlepszy zespół od lat 70-tych w Monachium i zastąpili go Hiszpańską pipką, która nie ma pojęcia o taktyce i wszystkich zniechęca. To nie przypadek, że Kroos, Mandzu i tera Doktor uciekają, kto następny? Gotze? Przyjdzie Pedro... Pep odejdzie, a my się będziemy borykać ze szrotem z Barcy na w składnie i sztabie medycznym...

Ależ siejesz panikę na tym forum. Co wejdę w którykolwiek temat, to widzę tylko pieprzenie o Guardioli i jego planie rozwalenia Bayernu od środka. Przyjdzie koniec sezonu, będziemy się martwić i wiedzieć na czym stoimy. Ale błagam, nie piszcie w każdym po raz n-ty o tym jak Pep jest kelnerem, filozofem i niszczy wszystko wokół. Ok, raz to przeczytałem, znam twoje zdanie, ale rzygać się chce jak widzę to w każdym temacie. Zaraz wyląduje sprawa Guardioli w offtopicu w temacie o muzyce, że Hiszpan puszcza beznadziejną muzykę w szatni i psuje atmosferę, nie zdziwiłbym się. Jupp nie wróci i nie powtarzajcie jakichś pustych frazesów, co byłoby gdyby on był trenerem. Przecież to jest bzdurne do bólu. Najpierw odpadnijmy z Porto, a dopiero wtedy możesz tak lamentować.

Udowodnij mi, że napisałem iż Guardiola ma plan zniszczenia Bayernu od środka, albo zamilcz. Twoje zdanie też już znam doskonale i powtarzasz je zawsze koło mojego, niezależnie od wątku. Pep nie ma takiego planu, po prostu jest kiepskim trenerem i tyle. Przejął maszynę, miały być zmiany, nowa motywacja - mijają dwa lata i gramy coraz gorzej, a żeby było śmieszniej odchodzą kluczowi gracze (Kroos i Mandzu) oraz CAŁY sztab medyczny? Z czego mam się cieszyć? Guardiola na razie jedyne co osiągnął to rekordowe mistrzostwo Niemiec oraz Puchar Niemiec.
Mam się cieszyć? Bayern to był monolit, Dante nagrywał filmiki ze swojej radości, a teraz każdy na każdego jedzie, z szatni śmierdzi jak nic...

Może Ty jesteś ślepy i chcesz, aby tak było - ale ja korzystam z mojej wolności słowa i będę sobie pisał to samo ile razy mi się podoba.

A dla mnie to tam pisz, lata mi to, ale zwracam jedynie uwagę na denerwującą konsekwencję pisania dokładnie tego samego.

Z twojego rozumowania wychodzi że Klopp który w pewnym momencie niszczył Bayern i robił z nami co chciał, w tym sezonie po prostu stał się słabym trenerem i kelnerem, tak ot tak co? Wyników w BVB nie było, stylu tak samo, więc to pewnie wszystko przez tego nagle, złego trenera. Powiesz kontuzje? No my przecież gramy w pełnym składzie ostatnio Wiele meczów Bayernu było w tym sezonie bardzo złych, ale były i mecze dobre, np. z City czy z Romą. Ja nie stoję po żadnej stronie, ani nie wywyższam Guardioli nad piedestał ani nie sprowadzam go do roli amatora, bo to zatrąca już o jeden z wielu głupich cytatów Klinsmanna. Możesz powiedzieć że dostał maszynkę w Barcelonie, ale umiał to wszystko ułożyć i dominował futbolem przez 2-3 sezony jako hegemon. Real przez lata też miał skład pełen gwiazd, ale dopiero Ancelotti to wszystko ułożył, więc ręka trenera jest widoczna.

- Brak taktyki na mecz

Intrygujące, bo czasami faktycznie w meczu po prostu nie idzie, ale brakiem taktyki to tego bym nie nazwał.

- Pozbycie się Kroosa oraz Mandzu

A co ma wspólnego Guardiola z odejściem Kroosa? Toni szukał nowych wyzwań i większych pieniędzy. Mandzukicia szkoda, tutaj przyznaję rację.

- Pozbycie się sztabu medycznego, w tym doktora, który pracował od 77 roku

Jak okaże się że to z winy Guardioli to wtedy podejmiemy taką dyskusję.

Mam się cieszyć? Bayern to był monolit, Dante nagrywał filmiki ze swojej radości, a teraz każdy na każdego jedzie, z szatni śmierdzi jak nic...

Bayern to był monolit w czasie gdy zwyciężał w sezonie 2012/2013,a ciekawe ile było tego monolitu w sezonie 2011 gdy przegraliśmy wszystko co było do zdobycia, łącznie z finałem w Monachium. Mogę się założyć że byłeś jednym z wielu którzy zwalniali Juppa po tej klęsce i zapewne gdyby się tak stało, nie zobaczyłbyś póki co Bayernu zwyciężającego LM. Łatwo jest chlapnąć sformułowanie: "Zwolnić go" żeby za rok wrócić z podkulonym ogonem i cieszyć się z trofeów.
Jak powiedziałem, najpierw odpadnijmy z Porto (oby nie) i dopiero wtedy rzucajcie stwierdzenia o przegranym dwumeczu.

Gościu odlatujesz. Wmawiasz mi słowa, które nie padły, wmawiasz mi tok myślenia, którego nie posiadam, zadajesz pytania, których nikt nie zadał i co najlepsze odpowiadasz sobie na nie sam! A potem jesteś bohaterem, który nawrócił innego człowieka, namalował pasy na jezdni i już wszystkim żyło się lepiej. Naprawdę Odlot to co czytam. Właśnie się dowiedziałem co myślę o Kloppie, kontuzjach i wielu innych rzeczy Odlot, serio. Już widzę jak pisałeś tego posta i układałeś sobie w głowie konwersację ze mną, zadawałeś pytania, odpowiadałeś za mnie, a potem przelałeś to na forum, co widać. Jesteś takim moim TVN, dzięki Tobie wiem co myślę <3 dziękuję!

Reszty nie skomentuje, bo już dość powiedziałem, a Ty i tak przekręcisz i stworzysz sobie wersję, która nie ma nic do rzeczy.

A żeby nie było off topu to powiem, że szkoda iż Doktorek odszedł i Pep out.

[adamekFcB]

Kto tutaj odleciał Zadaje pytania do stwierdzeń, które po prostu nie mają żadnego logicznego ciągu, a są jedynie nacechowane niechęcią do Guardioli,a ty wyskakujesz z jakimś TVN-em? O uj ci chodzi? Kurna, nawet nie wiem jak skomentować to co przed chwilą przeczytałem.

A co do porażek Bayernu z czołówką w tym sezonie, to Real przegrał w tym sezonie mecze z: Atletico, Valencią i Barcą, czyli czołówką La Liga. Przecież tylko PG jest omylny. Zresztą jak poleci z posady Guardiola to płakać nie będę, ale sprowadzanie go do roli sabotażysty i amatora po prostu kole w oczy i budzi szyderczy uśmiech.

Bez odbioru.

[Klinsmann]

Z twojego rozumowania wychodzi że Klopp który w pewnym momencie niszczył Bayern i robił z nami co chciał, w tym sezonie po prostu stał się słabym trenerem i kelnerem, tak ot tak co? Wyników w BVB nie było, stylu tak samo, więc to pewnie wszystko przez tego nagle, złego trenera

A czyja to jest (cenzura) wina jak nie Kloppa? Zesrał się sam na siebie bo do klopa się sra. Cały świat widzi jego permanentne błędy tylko nie on. Ja nie wiem czym to jest spowodowane, ale jego błędy nie podlegają jakiejkolwiek dyskusji. Ty powiesz że to wina Romana który się zabawia w Neuera, a ja powiem że nie - Roman ssie od samego początku i u każdego normalnego trenera po pierwszej kolejce wylądowałby na trybunach. Całej reszty nie chce mi się komentować, ale Grejfrut ma 100% racji.

[scaloni]

[norbi]

http://transfery.info/74742,winnetou-pr ... tym-bayern

myślę że warto przeczytać

[yarpen]

Jeśli ten artykuł mówi prawdę, to M-W jest ostatnią osobą do oskarżenia o kontuzje Thiago (a był to jeden częstszych zarzutów, nawet na tym forum)

[Klinsmann]

Jeśli ten artykuł mówi prawdę, to M-W jest ostatnią osobą do oskarżenia o kontuzje

Robben mówił że w żadnym klubie nie spotkał się z tak dobrą opieką. Przez wielu uważany za najlepszego magika w tej dziedzinie, jego niekonwencjonalne metody działały przez kilkadziesiąt lat. Pojawił się filozof, wysłał Thiago do Hiszpańskich rzeźników i efekt tego było widać.

Ja nie widzę podstaw żeby obwiniać Wohlfahrta.

[yarpen]

Dość proste porównanie odsetka kontuzjowanych zawodników podczas całego sezonu. Przynajmniej pod tym względem jesteśmy najlepsi w Europie
Swoją drogą to ciekawe, że czołówka jest okupowana głównie przez niemieckie (i po trochu angielskie) kluby.