SoSeductive napisał(a):Dodaj jeszcze, żebym kibicował Realowi. Jestem kibicem klubu, nie graczy. Jeśli ktoś nie widzi, że ciągnie zespół w dół to jak można powiedzieć, że zależy mu na klubie? Obecnie ribery jest dla mnie nikim, po akcji z koszulką, po akcji z wywaleniem Carlo. Stracił dla mnie szacunek, nic dziwnego, że miażdżąco wygrywał we Francji konkurs na najbardziej nielubianego sportowca. Świetnie się teraz czyta obrończe teksty wobec Riberego, pamiętając o tekstach Alonso . Gdy wszyscy tak chętnie chcieli się go pozbyć bo nie miał formy, dobrze, że Ribery ją teraz ma. Nie każdy sportowiec potrafi odejść w odpowiednim momencie i w ten sposób tylko psuje wspomnienie o sobie.
Wcale bym się nie zdziwił, że Im właśnie kibicujesz z kibicem innej drużyny jak to często podkreślasz hahaha. Szkoda, że nie straciłeś szacunku do Lewego, który to we własne gniazdo zaczął srać jeszcze przed końcem zeszłego sezonu. Wszyscy inni są be, ale Lewy to profesjonalista w każdym calu. Ribery zły, Robben zły, Boa zły., Muller zły zarząd zły. Wszyscy są źli
Powiem Ci jeszcze coś ten Ribery był najlepszym zawodnikiem w 2013 roku i został tak samo oszukany na poczet Ronaldo, jak Bayern w ćwierćfinale LM w zeszłym sezonie przez sędziów. I jeszcze Ci coś powiem w Twoim przekonaniu może psuje wspomnienie o sobie, ja natomiast będę Go zawsze cenił i będę miał najlepsze wspomnienia i nigdy nie zapomnę dnia kiedy będąc w Monachium dane było mi Go spotkać i zrobić sobie z Nim pamiątkowe zdjęcie. To był jeden z moich najpiękniejszych dni w życiu