Scholli napisał(a):jakby nie faulował to byśmy zapewne ten mecz przegrali... więc nie bardzo rozumiem za co ten atak na niego? bo poświęcił się dla drużyny?OSZA napisał(a):A mnie nie jest go szkoda. Takiego chojraka zgrywał,co to nie on. Przyszło co do czego- widać,że dzieciak. Mam nadzieję,że dostał porządną lekcję- lekcję pokory. Jemu jeszcze naprawdę daleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeko do gry za "zasługi".
Oj nie wydaje mnie się, Salpinigis był daleko od tego by sobie z łatwością ominąć Wojtka. Tak sobie wypuscil pilke, ze mialby nadzwyczaj trudna sytuację.