To teraz ja się podzielę kilkoma pkt.
1. Już przed samym meczem wiedziałem że Bóg nas pokara. Czemu !? Już piszę
W trakcie studia przedmeczowego Kurzajewski pyta się laski jak Czesi będą rozpaczać po przegranym meczu
I jeszcze na sam koniec powiedział do zobaczenia z państwem po zwycięskim meczu z Czechami
Kur*** jak idzie być takim (cenzura) bufonem ??
2. Głowa, głowa i jeszcze raz głowa. Sukces rodzi się w głowie a nie na boisku ! Widać że nasi piłkarze zawsze mają w głowie mecz przegrany. Kiedy kurna wyjdą na mecz aby pokazać że się chce !? Z Rosją bo były kwestie historycznych zaborów i wojen ? Nasze nastawienie przed meczem z Czechami było jakieś dziwne:/ Niby chcieli ale ...
3. Niech mi ktoś powie jak nasz super obrońca Piszczek dał się wkręcać Pilarzowi ?? Jak jest mecz BVB - Bayern to Ribery jest gaszony przez Piszczka, a wczoraj był bardzo ogrywany przez skrzydłowego rep. Czech
4. Nie mam wątpliwości że żaden trener nie da rady nic zrobić z naszą reprezentacją, póki nie wyzwolimy w sobie mentalności zwycięzców a nie wiecznie przegranych.
Niskie morale,to słaba motywacja,wysokie morale to silna motywacja i wielka szansa na wygraną !! !!