A ja się mogę nazwać niesamowitym szczęściarzem w tym momencie. Wygrałem trzy bilety na mecze EURO 2012, w tym jeden na finałowy. W dodatku mogę ze sobą zabrać małżonkę i dzieci. Mam nadzieję, że wrażenia pozostaną w ich serduchach do końca życia.
PS. Czasami jednak warto wziąć udział w różnego typu konkursach, szansa to 0, 00000001% ale jak widać warto wierzyć w to.