No to tak. Poniżej macie aktualny rozkład głosów wraz z oznaczeniem winny/niewinny/martwy. Z przyczyn oczywistych, nie umieściłem w tabelce bolcinho i Oldmana. Dopisałem też głosy, z którymi niektórzy zadeklarowali się na dziś.
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc ... sp=sharing
Teraz postanowiłem sobie trochę pogdybać:
1. Oznaczyłem na zielono Safinetkę. Naprawdę, podziwiam tych, którzy widzą w jej działaniach jakiś szatański plan.
2. Przyjąłem założenie, że OSZA jest niewinny. Gdyby było inaczej, mafiozi ryzykowaliby całkiem sporo, podczepiając się pod niego aż tak chętnie. Tak, wiem, że to dość grube, biorąc pod uwagę to, że OSZA jako jedyny miastowy ani razu nie zagłosował na mafiozę, ale... no właśnie, czepił się Sztalpera jak rzep psiego ogona nie popierając tego żadnymi argumentami i nie wiem, czy mafia by mu pozwoliła na tak ryzykowną grę. Niby to OSZA, na którego wszyscy przymykają nieco oko, ale bez przesady
3. Przy założeniu niewinności OSZY, odpada także wina Zariego i scaloniego. Wyobrażacie sobie, żeby mafia w jednym głosowaniu, które było oczywistym waleniem w bolcinho, podpięli się pod niego aż we trzech
Jak to teraz wygląda?
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc ... sp=sharing
I teraz kto zostaje:
Manci? W związku z tym, że dzisiaj i tak odpadnie, nie liczę go do tego zestawienia i na jego potrzeby oznaczam jako niewinnego. Jeśli dziś trafimy, grejt, jeśli nie, może się na coś przydam
Shadow albo
Madzia? Postaram się na razie uwierzyć, że mafiozo nie pozwoliłby sobie na odpuszczenie głosu.
audia4 również zostawiam w spokoju, kiedys to wyjaśniałem. Zbyt mocno bruździł swoimi głosami reszcie mafiozów i w krytycznych momentach wyraźnie pisał "na gorąco" - podejrzewam, że się z nikim nie konsultował.
Swój głos na
dejvida odszczekałem już dawno temu, jest zdecydowanie zbyt przydatny dla miasta.
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc ... sp=sharing
Z piątki, która mi została... kto może najbardziej pasować do pozostałej czwórki?
Obstawiam
Raela,
Pietrasa albo
upka. Dziony gra dla mnie zbyt pożytecznie, natomiast Tomek z Fillbacą rąbią po mafii z taką celnością, że nie wierzę w aż takie prowo. Z trójki, którą w wymieniłem, mój głos pójdzie na
Pietrasa. Upek mógł głosować na Krasusa znając go dobrze jako członka swojej drużyny z poprzedniej edycji i wiedząc, jak rewelacyjnie potrafi się maskować i zakręcić resztą. Na niekorzyść Pietrasa przemawia też dla mnie to, że próbował uderzyć w Fillbacę - patrząc na głosy, jednego z najlepszych członków miasta.
It's time to kick ass and chew bubble gum... and I'm all outta gum.