Mój ulubiony klub zdobył mistrza Hiszpanii. Wczoraj Sevilla zremisowała z Realem Madryt 2:2, Barcelona potrzebowała remisu, żeby być misrzem. I tak to się stało. Blaugrana zremisowała 1:1 a gol na wagę punktu w 60 minucie spotkania zdobył Eto. Jestem szczę�iwy.
Bayern zdobył mistrzostwo. Wisła już prawie. Barcelona. Szkoda, że Inter i Aston Villa niezdybyli mistrza. Ale co się odwlecze to nie ucieczę.