Oto jak przedstawiają się grupy PNA2013:
Grupa A
1. RPA
2. Angola
3. Maroko
4. Republika Zielonego Przylądka
Grupa B
1. Ghana
2. Mali
3. Niger
4. Demokratyczna Republika Konga
Grupa C
1. Zambia
2. Nigeria
3. Burkina Faso
4. Etiopia
Grupa D
1. Wybrzeże Kości Słoniowej
2. Tunezja
3. Algieria
4. Togo
W mojej ocenie w grupie A poleci RPA, które notabene otrzymało prawo do organizacji po odebraniu jej Libii, ze względu na niestabilną sytuację wewnętrzną. Południowoafrykańczycy nie mają już tak silnej ekipy i w ostatnich dwóch edycjach PNA nawet nie zagrali. Stawiam na Maroko przed Angolą.
W grupie B faworytami do awansu są zdecydowanie Mali i Ghana, mając za przeciwników przeciętny Niger i pierwszy raz występującą w turnieju DRK. Dla tych dwóch ekip schody zaczną się dopiero później.
W grupie C stawiam na obronców tytułu Zambię. Wielką niewiadomą jest dla mnie forma Nigeryjczyków. W ostatnich latach grali bardzo słabo, związek piłkarski tego kraju został rozwiązany i stworzony od nowa. Jeśli piłkarze zaprezentują choć odrobinę talentu i woli walki, Burkina Faso i tym bardziej Etiopia mogą nie mieć nic do powiedzenia. Zanim obejrzę mecz Nigerii, stawiam jednak na Burkinę.
Grupa D to grupa śmierci, zdecydowanie najsilniejsza. Mamy w niej niej trzech zwycięzców PNA i nieobliczane Togo, do którego reprezentowania wraca Adebayor. Stawianie na faworytów do awansu to w tym momencie zgadywanka, ale chętnie się zabawię i wybiorę WKS i Algierię.
Turniej rozpocznie się dzisiejszym meczem RPA i Republiki Zielonego Przylądka (transmisja o 16:50 na Eurosporcie).