ogolnie jedna refleksja.
Czesto u nas sie pisze, ze czesto gramy jak frajerzy, jestesmy frajerami, oddajemy zwyciestwo jak frajerzy. Czesto sam ciskalem takimi tekstami to teraz popatrzcie na atletico:
final w 120 minucie przegrany w 74
final w 93 stracona bramka na 1-1 i przegrany - 2014
final w karnych przegrany - 2016
Troche smuteczek nie?
Mozecie pisac co chcecie o nas w kontekscie Realu, ale to oni wygrywaja finaly LM, a nie my. Ramos kolejny raz strzlea bramke w finale - nice. Ogolnie nie lubie ich, bardzo chcialbym, aby znalezli sie tam gdzie teraz jest AC Milan - zeby garnuszek z hajsem sie skonczyl, ale i tak w dekade nie udaloby sie nam im dogonic .
Szkoda, ze rywalizacja w niemieckiej pilce i pieniadze nie pozwolą zbyt szybko dogonić hiszpanii, o ile kiedykolwiek. 2013 i 2014 bardzo napawaly pozytywnie, ale chyba to byl jednorazowy wyskok i brakuje zastepców