Gabo Gabi napisał(a):Eee tam, właśnie po Euro 2012 nasi zagrali sezon życia.
scaloni napisał(a): Po ME 2012 zmiażdżyliśmy wszystko co się rusza. Od dobrych kilku sezonów mamy szeroki skład więc ta wymówka straciła ważność kilka lat temu
A i zgadza się, że po Euro 2012 nasi zagrali sezon życia i zmiażdżyliśmy system, ale miałem na myśli ogólnie turniej - po mistrzostwach świata mieliśmy na ten przykład szpital na maxa i nie miało to miejsca akurat tylko po tych mistrzostwach, a kilkukrotnie po takiego typu turniejach. I ja akurat jestem zdania, że to ma ogromny wpływ na przebieg sezonu, bo właśnie zawodnicy mają za mało czasu na regenerację, stąd liczne kontuzje i wcale ta wymówka nie straciła ważności kilka lat temu Panie scaloni
Druga sprawa ileż to już było przypadków, że któryś z naszych podstawowych zawodników łamał się podczas zgrupowań kadry?
Swoją drogą Bierhoff ostatnio mi podpadł tym swoim tekstem, że ewentualny Finał Champions League Bayernu dla reprezentacji jest nie na rękę.Jak można coś takiego w ogóle powiedzieć, jak widać to działa w obie strony