Liga Europy 2017/2018

[tylko hertha]

zgadza sie

[Recit]

Takie były śmieszki z Serie A, a jak goście z Napoli w końcu ogarnęli, że Scudetto pewnie nigdy nie wygrają (albo im na ambicje weszło po fali pomyj, jaka na nich spłynęła z włoskich mediów), spięli poślady to łyknęli Red Bulla i dostali skrzydeł

Atalanta za bardzo się cofnęła, ale na moje raczej pogoni "wielkie, genialnie zarządzanie" bvb.

[Recit]

[Matifcb]

Bylo az tak zle?

[scholli7]

Najśmieszniejsze jest, że jeszcze przed tygodniem odpuścili mecz bo będą walczą o mistrzostwo, by zaledwie po tygodniu spiąć jednak poślady.
Dostali 3 bramki u siebie i to zadecydowało o awansie Lipska. Tyle w temacie.
Ja tam się ciesze, że obie drużyny niemieckie awansowały dalej

oba zespoly przeszly ale zenada pozostaje

Żenada to pozostała po zeszłorocznym awansie Realu w LM

[bartek959]

rad ma rację. Fajnie że zespoły z BL pozostały w grze ale styl w jakim to zrobiły (oczywiście chodzi o wczorajsze rewanże) pozostawia wiele do życzenia. Strasznie wymęczone te awanse

[Serek_]

Dobre losowanie dla BVB, słabe dla Lipska. Do tego dochodzi jeden hit: Arsenal - Milan.

Lazio (ITA) v Dynamo Kyiv (UKR)
Leipzig (GER) v Zenit (RUS)
Atlético Madrid (ESP) v Lokomotiv Moskva (RUS)
CSKA Moskva (RUS) v Lyon (FRA)
Marseille (FRA) v Athletic Club (ESP)
Sporting CP (POR) v Plzeň (CZE)
Dortmund (GER) v Salzburg (AUT)
AC Milan (ITA) v Arsenal (ENG)

[yarpen]

Zenit to nie jest aż taka potęga, mogli trafić znacznie, znacznie gorzej - chyba którekolwiek z listy: MIlan/Arsenal/Athletic/Atletico/Lazio by Lipsk rozjechało. Zgadzam się co do BVB, Salzburg to obok Pilzna chyba najsłabsza ekipa na tym etapie.

[haj]

Aktualny ranking pięcioletni (po rundzie LM i LE):

Land 13/14 14/15 15/16 16/17 17/18 Gesamt
1. Spanien 23,000 20,214 23,928 20,142 14,714 101,998
2. England 16,785 13,571 14,250 14,357 17,071 76,605
3. Italien 14,166 19,000 11,500 14,250 14,166 73,082
4. Deutschland 14,714 15,857 16,428 14,928 7,714 69,284
5. Frankreich 10,416 10,916 11,083 14,416 9,333 54,248

[mancipium]

tyle lat budowana pozycja i w 1 sezon zaprzepaszczona . Teraz 4 kraj ma również 4 zespoły w LM, czy nie? Bundesliga mam wrażenie, że w ogóle nie wykorzystała czasów prosperity i słabości innych nacji.

[Recit]

tyle lat budowana pozycja i w 1 sezon zaprzepaszczona . Teraz 4 kraj ma również 4 zespoły w LM, czy nie? Bundesliga mam wrażenie, że w ogóle nie wykorzystała czasów prosperity i słabości innych nacji.

Tak. Jak napisałem po tej decyzji, że bardziej Bundesliga na tej zmianie skorzysta niż Serie A to się ze mnie śmiano I pomyśleć, że w kraju makaronu jest teraz podobnie jak w Niemczech: Juve i długo, długo nic. Jak dzięki kasie z Azji podniosą się w końcu Inter i Milan to dopiero top 3 wróci do stanu sprzed calciopoli.

To jest generalnie dziwna sprawa, że Niemcy mimo tego wspaniałego systemu szkolenia, bardo silnej reprezentacji i chyba najlepszej na świecie infrastruktury nie mają tego czegoś (nie wiem czego), żeby odpalić piłkę klubową na top Europy. Zamiast tego na powrót zaczyna ich wyprzedzać Italia... która tak realnie patrząc jest w totalnym dole. Słabnąca repra, mało młodych talentów (albo przereklamowane), infrastruktura z poprzedniej epoki, mało kasy, kluby zadłużone, kadry zespołów stare (i to pomimo zmian, jak np. w Milanie, który przecież był niedawno bardzo silną drużyną "emerytów"), mało gwiazd aspirujących do grona tych najjaśniejszych (poza paroma zawodnikami Juve jeszcze Icardi, który pewnie za chwilę odejdzie i..?). Dla mnie dziwne zjawisko.

[yarpen]

To jest ciekawe, ponieważ Włosi wyglądają fatalnie jeśli chodzi o uczestnictwo kibiców w spotkaniach. Może BL tak tego nie wykorzystuje, ponieważ bilety są tanie? Przepaść cenowa między BL a PL jest ogromna.

Link do porównania

[Recit]

Anglia to inna bajka. Ale tak jak zauważyłeś także w tej kategorii Niemcy odstawiają makaroniarzy. Tylko w tym rankingu i w niczym innym Serie A jest wyżej Dla mnie to zagadka.

[pablo]

Niestety ale to kwestia doplywu zagranicznego kapitalu i ogolnie mozliwosci kupowania klubow. Bundesliga bedzie miala problem z konkurowaniem z innymi czolowymi ligami bo sama ogranicza udzial inwestorow. Z jednej strony to dobrze bo to wplywa na stablinosc budzetow klubow niemieckich, wprowadza zdrowe ekonomiczne zasady. Tylko co z tego jak w innych ligach wejdzie inwestor , nakupi pilkarzy za miliony i nie liczy sie z wynikiem ekonomicznym.

Uwazam, ze nalezaloby troche zlagodzic te zasady, wypracowac jakis kompromis. Bundesliga bardzo potrzebuje klubu majacego duze zaplecze finansowe, ktory w ciagu kilku lat probowalby nawiazac rywalizacje z Bayernem, ktory ozywilby troche rynek tranferowy w Bundeslidze. Takie np. HSV ma ogromny potencjal kibicowski i marketingowy. Gdyby troche zmienic zasady szybko znalazlby sie chetny na taki klub.

http://transfery.info/57717,501-regel-c ... lascicieli

[Recit]

Niestety ale to kwestia doplywu zagranicznego kapitalu i ogolnie mozliwosci kupowania klubow. Bundesliga bedzie miala problem z konkurowaniem z innymi czolowymi ligami bo sama ogranicza udzial inwestorow. Z jednej strony to dobrze bo to wplywa na stablinosc budzetow klubow niemieckich, wprowadza zdrowe ekonomiczne zasady. Tylko co z tego jak w innych ligach wejdzie inwestor , nakupi pilkarzy za miliony i nie liczy sie z wynikiem ekonomicznym.

Ale w Italii? Tam zgodnie większość bieduje.
Nie wiem czy tu jest problem, akurat podejście do kwestii finansów w Bundeslidze to jej wielka zaleta.

Jestem ciekawy co Milan zaprezentuje z Arsenalem. Kryzys mają już chyba za sobą, zespół się zgrał i na moje nie są skazani na pożarcie przez chimerycznych Kanonierów.