przez Luke » 2020-08-19, 06:09
Obejrzałem wczoraj tylko jedną połowę RB-PSG i to już wystarczyło, żeby wyrobić sobie opinię o obu drużynach. Widać było jak na dłoni, że RB to jednak nie jest zespół przygotowany do tego etapu rozgrywek i z tym przeciwnikiem. Bramkarz dziecinne błędy, 75% drużyny przestraszona, Neymara kosili średnio co 3 minuty co wyraźnie pokazywało, że nie potrafili go powstrzymać w normalny piłkarski sposób. Mniej więcej od 10 minuty było widać, że PSG gładko i bez specjalnego wysiłku wygra ten mecz. PSG: Ta drużyna powinna nazywać się FC Neymar i FC Mbappe. Poza indywidualną klasą tych dwóch absolutnie nie ma się czego obawiać. Gdyby Neymar nagle wypadł z finału, myślę że objechalibyśmy ich może nie jak Barcelonę, ale tak jak oni RB wczoraj. Jeśli dzisiaj nic się nie stanie i wywalimy Lyon to po pierwsze z Kimmichem, Daviesem i Alabą nie będzie już ww. panom tak łatwo bo Ci ani nie będą tak przestraszeni ani nie ma aż takiej różnicy klas co np. między Neymarem a dajmy na to Klostermannem. Po drugie Flick ustawił drużynę tak, że idealnie potrafiła wyłączyć z gry Messiego, to ustawi i tak, że wyłączą z gry Neymara. Jeśli dzisiaj awansujemy a na finał wyjdziemy w naszej normalnej dyspozycji z tego sezonu to wygramy tę Ligę Mistrzów bez problemu