Prezes Wisły Kraków Janusz Basałaj zdradził, iż po meczu z Dyskoboliš rozmawiał z wysłannikami Celtiku Glasgow, którzy pytali o warunki transferu Macieja Żurawskiego. Konkretna oferta nie została jednak złożona i na razie w grze uczestnioczš jedynie Austria Wiedeń i Trabzonsport.
Po trzech dniach przerwano negocjacje z Turkami (ze względu na rozbieżnoci finansowe: Wisła chce za napastnika 3 mln euro, a Trabzonspor daje 2,5), lecz niewykluczone, iż zostanš one wznownione
Ty już do mnie k... nie dzwoń, bo cię zaj... - krzyczał wczoraj do dziennikarza "Gazety" trener Odry Wodzisław Franciszek Smuda.
W rodowym wydaniu katowickiego dodatku „Gazety Wyborczej" Leszek Błażyński opisywał mocne i słabe strony Odry przed barażowym meczem z Widzewem (przeczytaj artykuł, który zdenerwował trenera Smudę ). Dzień póniej tekst ukazał się w dodatku łódzkim. W czwartek Odra wygrała w Łodzi 3:1. Wczoraj Błażyński dzwonił do trenera Smudy...
Leszek Błażyński: Dzień dobry, Leszek Błażyński z "Wyborczej", mogę chwilę zajšć?
Franciszek Smuda: Ty kut...! Ty nas zdradziłe... Ty ch... je....!
Czemu mnie Pan obraża?
- Ty sk... je....!
(wyłšcza telefon).
...kolejny telefon
Leszek Błażyński: Ponownie Błażyński z "Wyborczej".
Franciszek Smuda: Ty już do mnie k... nie dzwoń, bo cię zaj...ę!. Jak cię widzę, to ci wp..., jak cię zobaczę! (składnia oryginalna).
Czemu?
- Jeste kut..., jakiego nigdy nie widziałem.
Dlaczego?
(Smuda wyłšcza telefon)
Telefon do prezesa Odry
Leszek Błażyński: Gratuluję wygranej w meczu barażowym, ale przykro mi, że trener Smuda w taki sposób mnie potraktował.
Ireneusz Serwotka: Pan zachował się niemoralnie. Pan jest konfidentem. Jako mieszkaniec Wodzisławia nie życzę sobie, aby pan podpisywał się pod artykułami "Leszek Błażyński, Wodzisław", bo pan w tym miecie nie mieszka. Już nie otrzyma pan żadnych informacji z naszego klubu (rzuca słuchawkš).
...kilka sekund póniej
Leszek Błażyński: Niech Pan mi wyjani, o co dokładnie chodzi.
Ireneusz Serwotka: Jak pan nas opisał na łamach łódzkiego wydania "Gazety Wyborczej"! Wszyscy ludzie w klubie sš zbulwersowani. To czyste draństwo. Dziwię się, że pan nie ma sobie nic do zarzucenia. Wszędzie jest lokalna przychylnoć mediów, ale pan chyba tego nie rozumie.
O jakš częć artykułu dokładnie Panu chodzi?
- Po prostu zachował się pan niemoralnie. Jakim prawem podpisuje pan przy swoim nazwisku Wodzisław? Na szczęcie nie ma pan nic wspólnego z tym klubem i z tym miastem.
A jak Pan zareaguje na groby skierowane do mnie przez trenera Smudę? Cytuję: "Ty już do mnie k... nie dzwoń, bo cię zaj...".
- To jego prywatna opinia.
Przecież Smuda jest Pańskim pracownikiem.
- Może pan napisać oficjalne pismo do klubu, że trener Smuda pana obraził, i my się tym zajmiemy.
Obawiam się jednak przyjć na niedzielny mecz Odry z Widzewem.
- Przecież ja panu nie grożę.
Ale robi to Pana pracownik.
- Obiecuję, że spokojnie może pan przyjć na mecz i nic się panu nie stanie.
Scholli napisał(a):haja trzeba słuchać
jeszcze jedno: ciekawe czy Zuraw odejdzie do Celticu osobiscie uwazam ze jest tam duza konkurencja w napadzie i Macius bedzie musial pogrzac sobie lawe.
Bezporedni spadek trzech zespołów z ekstraklasy do drugiej ligi od sezonu 2005/06 zamierza zaproponować kierownictwo PZPN na najbliższym posiedzeniu zarzšdu zwišzku. Projekt będzie rozpatrywany 30 czerwca.
Według projektu, który zamierza złożyć kierownictwo PZPN, w najbliższym sezonie pierwszš ligę musiałyby bezporednio opucić trzy najsłabsze zespoły (z miejsc 14, 15 i 16), bez rozgrywania meczów barażowych między pierwszš a drugš ligš.
Z drugiej ligi awans bezporednio uzyskałyby dwie drużyny, natomiast o trzecie miejsce, premiowane grš w ekstraklasie, walczyłyby zespoły z miejsce 3-6 według zasady: 3-6 - jeden mecz na boisku zespołu 3 4-5 - jeden mecz na boisku zespołu 4 Zwycięzcy zagraliby w finale jeden mecz na boisku zespołu, który po rundzie zasadniczej rozgrywek zajšł wyższe miejsce. Triumfator meczu finałowego awansowałby do ekstraklasy.
Do trzeciej ligi, według projektu, spadłyby bezporednio cztery najsłabsze zespoły (z miejsc 15-18), natomiast drużyny z miejsc 11-14 drugiej ligi rozgrywałyby mecze barażowe z wicemistrzami poszczególnych grup trzeciej ligi.
Jak donoszš angielskie media Celtic Glasgow zainteresowany jest pozyskaniem obok Macieja Żurawskiego także Kamila Kosowskiego, który gra w Kaiserslautern.Także niemieckie media poinformowały, że szkocki klub orientuje się w możliwoci zatrudnienia Polaka, który z Wisły wypożyczony jest do klubu z Bundesligi.
Jeli dojdzie do transferu, to w grę wchodzi suma około miliona funtów (1,5 mln euro).
Simin napisał(a):Kosowskiego kompletnie nie widze w Celticu!! Kosowski na wyspach?? Ale nie ma rozsmieszania... Przeciez on sie nie nadaje nawet do Kaiserslautern
Powrót do Piłka nożna w Polsce i na Świecie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości