Liga Mistrzów 2021/22

[Matifcb]

Na szczęście my mamy glebie składu uff. Wreszcie Stsnisice i inne Sarry czy Richardsy mogą się wykazać:-)

[alien666]

No i Alaba w pierwszym w finale. Nic do niego nie mam, oby przegrał!!!

[Recit]

Real to ma w dna ten Puchar Mistrzów. Póki co prowadzą, a Czerwoni wyglądają na zagubionych

[Arti]

Real to ma w dna ten Puchar Mistrzów. Póki co prowadzą, a Czerwoni wyglądają na zagubionych

.

W XXI wieku Real zagrał w 6 finałach LM i wszystkie wygrał. Oni są nie do zajebania. Tylko pozazdrościć.

[Bayern fun]

Grać takie gowno i wygrac, ja pier.ole.

Nienawidzę tego klubu, tfu. Już wolałem żeby Liverpool nas wyprzedził w pucharach niż oglądać jak te piłkarzyny z madrytu świętują.

[Recit]

Ale (cenzura). Mało spotkań widziałeś podobnych? LFC nie umieli strzelić i cóż, sami sobie winni.

Arti, no bez kitu. Nie ma się co dziwić, że zawodnicy mają miękkie nogi jak Real na nich spogląda. W tym klubie jest największa szansa na wygranie CL i jak pokazała ta edycja żadne szejki im straszne nie są.

Benzema złota piłka pewnie.

Liverpool przegrany sezonu, chociaż to kuriozalnie brzmi. W CL finał ale przegrany, w lidze świetnie, ale jednak City na pierwszym. A Real i Ancelotti mistrzostwo, Liga Mistrzów... I tylko wciąż nie kumam dlaczego Carlo w Monachium nie wypalił.

[Arti]

Grać takie gowno i wygrac, ja pier.ole.

Nienawidzę tego klubu, tfu. Już wolałem żeby Liverpool nas wyprzedził w pucharach niż oglądać jak te piłkarzyny z madrytu świętują.

.

To jest właśnie to DNA Realu. My często gramy dobrze lub bardzo dobrze i równie często dostajemy wpiernicz. Oni zwykle grają przeciętnie, a na końcu i tak wygrywają.

[Recit]

Bo w tej grze chodzi o gole, a nie o piękną grę Mało to ekip wygrywało grając brzydko? Zresztą co tam Real, pamiętacie Inter JM, który swoją drogą załatwił w finale Bayern LvG?

[cze tu janek]

no no, graja gowno i wygrywaja z psg chelsea city live w fazie pucharowej, na farcie wszystko. swoja droga mieli jedna z najtrudniejszych drabinek w historii chyba. real tak jak w kazdym meczu tej lm, jakby musial, to byl zaczal grac

[Bayern fun]

Ale (cenzura). Mało spotkań widziałeś podobnych? LFC nie umieli strzelić i cóż, sami sobie winni.

Dużo takich widziałem, ale co to zmienia?
(cenzura) mnie fakt,. że nic nie grali, szczęśliwie wturlali bramę i tyle.

Ale spodziewałem się tego jak awansowali do finału. Niestety.

[Recit]

Jak dużo takich spotkań widziałeś to wiesz, że to taki sport. To nie tylko przypadek, trzeba umieć wygrywać takie mecze i oni to znakomicie potrafią. Szkoda życia na denerwowanie się na takie rzeczy.

Dobry wpis z forum Liverpoolu: "Real był do zjedzenia. Niestety mają doświadczenie w takich meczach i widać to było od nieuznanej bramki. Mental Monster, gratulacje."
Dobre określenie.

[lewy203]

Dlatego nie ma co się dziwić Alabie, że poszedł do Realu. Real to gwarant sukcesów. Nie lubię tego klubu, ale klasy im odmówić nie można. Praktycznie cała edycję LM grali przeciętnie, ale konsekwentnie do bólu i zrobili swoje. A co Bayernowi z wygraniu 6 meczów w grupie? W Bayernie Alaba na środku obrony wyglądał kiepsko, a w Realu poza pojedynczymi wpadkami zagrał bardzo dobry sezon.

[baymann9]

U nas chyba zbyt ofensywnie nastawiony środek pomocy zbyt mocno obciąża środek obrony. Kimmich nie jest klasyczną szóstką. Bez typowego DP nie będzie wesoło nigdy

[Recit]

No właśnie mnie irytuje, że Bayern chce grać ofensywnie(j?) jak Barcelona. Jarali się tikitaką, teraz zmiana na 3 z tyłu... Grajmy solidnie, wyważenie, a nie wszystko na atak i potem tracimy głupie gole.

[grejfrut]

Kluczem do sukcesu Realu jest mocny środek pola. Uważam, że drużyną, która najbardziej zmarnowała potencjał w LM w minionej dekadzie jest Bayern. W 2013 roku byliśmy maszyną, mieliśmy wypracowany styl, a tu nagle przyszedł Pep i zmienił go na swój. Jego skuteczność widać do dziś. Zresztą w jednym z wywiadów powiedział, że woli poświęcić puchar, niże swój styl A tu Carlo Ancelotti zupełnie bez stylu wygrał LM Oczywiście całkowicie zasłużenie, nie da się przejść takich rywali tylko na farcie. Real bez stylu, mając los po swojej stronie wygrał. To w sumie najgorzej grający zwycięzca od 2012 roku, ale jakie to ma znaczenie? W życiu liczą się wyniki, a nie styl. Byli najlepsi, wygrali - wielkie gratulacje. A to, że oddali jeden strzał celny w finale, to jakie to m znaczenie. W finale z Chelsea Bayern oddał ponad 30 strzałów i przegrał Więc widać kto ma DNA mistrzów, na pewno nie Bayern. Zatem nie ma co się dziwić, że Real rozpala zmysły piłkarzy. Na miejscy takiego Gnabryego, jakby mnie chcieli, to bym się nie zastanawiał. Perez to świetny włodarz, który za rozsądne pieniądze buduje ten zespół od ponad dekady. Gratulacje dla niego! Gratulacje dla Realu.