Na miejscu bierchoffa to wzišłbym Ismaela skoro
jest dziura w obronie po za tym w reprezentacji
francji nie dali mu szansy a w niemczech może zrobić
furorę.
baymann9 napisał(a):Przeginasz...Zacznijmy od tego, że każdy z wymienionych zawodników ma niemieckie obywatelstwo i wcale nie chdozi o przodków. Poza tym Asamoah urodził się wNiemczech, a jego rodzice mieli juz niemeickie obywartelstwo, więc Niemcem akurat jest, tylko że z ghanijskimi korzeniami :] Szloby tak wytłumaczyć każdy z twoich przykładów...
Isamel najpierw tršbi, że chce grac dla Francji, a potem nagle mówi co o DFB Niemcy nie chca reprezentantów "z łaski" i nie ma w tym nic dziwnego!
Scholli napisał(a):haja trzeba słuchać
Poza tym nie od dawna wiadomo, ze Niemcy sa druzyna turniejowa - szczegolnie jesli chodzi o M. Nikt nie stawial nas nich w 2002 roku a potrafili stoczyhc boj o mistrzostwo z Brazylia i to bardzo wyrownany...
KuBa napisał(a):Poza tym nie od dawna wiadomo, ze Niemcy sa druzyna turniejowa - szczegolnie jesli chodzi o M. Nikt nie stawial nas nich w 2002 roku a potrafili stoczyhc boj o mistrzostwo z Brazylia i to bardzo wyrownany...
Niemcy zagrali w finale na M w 2002 roku tylko dlatego, że po drodze do tego finału mieli łatwych rywali:
- w grupie mieli Arabie Saudyjska (8:0), Irlandie (1:1) i Kamerun (3:0).
- w 1/8 trafili na Paragwaj było wtedy 1:0 i bramke chyba w 90 min trafił Neuvill.
- w 1/4 juz nie pamietam grali albo z USA albo z Meksykiem i wygrali chyba 2:0.
- w 1/2 grali z Korea i wygrali chyba 1:0
- w finale przegrali z Brazylia 2:0 i tak naprawde to był jedyny dobry mecz w wykonaniu Niemców na M
Watpie, aby Niemcy w tych M mieli tyle szczęcia.
Scholli napisał(a):haja trzeba słuchać
Powrót do Piłka nożna w Polsce i na Świecie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości