Safinetko, czy w ogole spojrzalas w moj testament? Wiem, ze dalem ciala z tym, ze nie zauwazylem, ze padlem w linczu, ale przeciez ja tam wszystko (no poza Dzionym ;]) dokladnie wytlumaczylem! Podalem prawie caly sklad mafii i znow przeszlo to bez echa ;/ No coz, przynajmniej ta edycja trzymala przez to w napieciu do ostatniej chwili.
Hm, po przejrzeniu forum mafii moge stwierdzic, ze chyba jednak mam cos na swoja obrone. Otoz jest tam napisane, ze gdy byl mord na mnie na poczatku w ogole sie on nie pojawil i mozliwe, ze dlatego go przegapilem, bo od razu na goraco skomentowalem lincz gacka
A tak sie ta mafijna ekipa z 1 edycji napinala, jaka to 2 byla slaba, a w tej jako miastowi to oni dali rowno ciala
Upek to juz w ogole ma ode mnie wielkiego minusa, tak jak zapowiadalem, bo ja przez dlugi czas naprawde bralem pod uwage, ze jest w mafii i dopiero, gdy padlem w mordzie zaczalem sie przekonywac, ze jest niewinny.
@Oldman
Testamenty sa jednak po to, by je czytac, nieprawdaz? Ja sie nieraz przebijalem przez wszystkie strony, by wychwycic jakies poszlaki, pamietajac rowniez o testamentach i tego sie spodziewalem po innych graczach, ale moze jednak mialem zbyt wysokie oczekiwania.
All work and no play makes Jack a dull boy.